Nikt nie rodzi się traderem, ale niektórym handlowanie na rynkach wychodzi zdecydowanie lepiej. Na sukces składa się wiele czynników, ale prawdziwą receptę na jego osiągnięcie mogą zdobyć tylko osoby z pasją do tradingu, silnymi umiejętnościami analitycznymi i zdolnością podejmowania decyzji.
Zanim zostaniecie rzuceni na głębokie wody rynku finansowego, przejdziecie proces rekrutacji i 6-miesięczne szkolenie, które wyposaży Was w odpowiednie umiejętności.
Jak zostać traderem w 4 krokach
Maciej Kucharski, Senior Operations Manager w OSTC Poland wskazuje kilka etapów, które prowadzą do tego, by zostać traderem w tej organizacji:
1. Wysłanie aplikacji do OSTC. Rekrutacja startuje 17 lutego 2020 roku i prowadzona jest na stronie internetowej firmy.
WAŻNE: Żadna aplikacja nie zostanie bez odpowiedzi. Każda osoba, która prześle swoje CV, może liczyć na wiadomość dotyczącą dalszych etapów – pozytywną lub negatywną.
2. Przejście przez proces rekrutacji, na który składa się: analiza CV, testy analityczne i psychometryczne, video interview, Assessment Centre.
3. Odbycie szkolenia, które trwa 6 miesięcy i prowadzone jest w Warszawie od 4 maja 2020 roku. Kandydaci spoza Warszawy otrzymają dodatek na relokację.
4. Praca w biurze OSTC (w Warszawie lub pozostałych miastach, w których OSTC jest obecne: Poznaniu, Gdańsku, Łodzi lub Krakowie).
Trening w tradingu, czyli wszystko o szkoleniach
Szkolenie jest początkowym etapem pracy w OSTC, pozwala na zwiększenie szansy na sukces początkujących traderek i traderów, by zarabiali na rynkach finansowych.
– Młodzi traderzy i traderki wymagają bardzo dużej uwagi. Nie prowadzimy ich za rękę, ponieważ decyzyjność cały czas pozostaje po ich stronie. Nie wymyślamy strategii, tylko uczymy jak ją tworzyć. Staramy się dać wędkę, a nie złowioną rybę – mówi Maciej Kucharski.
Szkolenie trwa 6 miesięcy i, z wyjątkiem pierwszego dnia, prowadzone jest od poniedziałku do piątku w godzinach 12-20.
– Chcemy, żeby nasi pracownicy przystosowali się do pracy w godzinach, gdy obserwuje się największą aktywność i płynność na rynkach amerykańskich – zaznacza Maciej Kucharski. – Dużą wagę w tym szkoleniu będziemy przywiązywać do tego, w jaki sposób dana osoba sobie radzi z swoimi emocjami. Ważne jest to, by nauczyła się jak coś wykonać od strony technicznej, ale z drugiej – istotne jest też to, by robiła to w zgodzie ze swoimi emocjami. Trzymanie nerwów na wodzy pozwala wykonać odpowiednie ruchy.
Wytężona praca zaczyna się już pierwszego dnia. Przez 5 tygodni nauka prowadzona jest przez doświadczonych trenerów, a także odbywa się na platformie e-learningowej ZISHI, co daje przyszłym traderom i traderkom solidne podstawy wiedzy teoretycznej dotyczącej tradingu. Pracownicy odbywają ćwiczenia na symulatorach, dzięki którym mogą handlować w warunkach, które rzeczywiście zaistniały w przeszłości. Mogą wielokrotnie powtarzać dany dzień i uczyć się, jak podejmować trafne decyzje. Po 3 miesiącach intensywnych ćwiczeń pod okiem doświadczonych managerów przechodzą już do pracy na rynku finansowym i inwestują realne pieniądze.
Osoby, które podejmą wyzwanie, przejdą rekrutację i będą miały możliwość odbycia szkolenia, mogą wiele się nauczyć:
– Traderzy i traderki po odbyciu szkolenia powinni zyskać pewność swoich decyzji. Będą wiedzieli, gdzie szukać swojej przewagi konkurencyjnej na rynku i jak ją wykorzystać, żeby zarabiać pieniądze. Taką przewagą mogą być cechy osobowościowe danej osoby, czy choćby umiejętność szybkiego liczenia lub znajdowania nierówności w rynku. Istnieje wiele warunków, które mogą być drogą do sukcesu w tradingu. Pomożemy je znaleźć – zapowiada Maciej Kucharski.
Żeby rozpocząć karierę w tradingu, nie trzeba mieć dokumentów uprawniających do inwestowania, odbytych szkoleń czy nawet wykształcenia kierunkowego. Najważniejszy jest odpowiedni zestaw cech charakteru, przede wszystkim cierpliwość i zaangażowanie, nad którymi należy pracować.