Podróże służbowe Polaków

Firmowe wyjazdy odgrywają coraz ważniejszą rolę w świecie globalizującego się biznesu. Według badań Global Travel Association, wartość rynku podróży służbowych sięga globalnie 1,2 biliona dolarów.

Na podobne rozwiązania decydują się coraz częściej także specjaliści pracujący w Polsce. Z jednej strony wpływa na to wzrost aktywności polskich firm na rynkach zagranicznych, z drugiej – rosnąca liczba międzynarodowych inwestorów w kraju. Przykład stanowią centra operacji biznesowych, zatrudniające w Polsce 212 000 osób. Aż 51% z tych centrów realizuje projekty o globalnej skali, 45% – dla wybranych regionów lub krajów świata.

Stale w ruchu

Długość wyjazdów służbowych jest oczywiście bardzo zróżnicowana i tak jak ich charakter uzależniona od branży oraz charakteru zadań wykonywanych przez danego pracownika.

Polscy specjaliści Accenture Operations, firmy zatrudniającej w Polsce ponad 2000 osób, mają możliwość angażowania się w zagraniczne projekty trwające od kilku tygodni do nawet dwóch lat. Wśród kierunków wyjazdów firma wylicza m.in. Dublin, Manilę, Monachium, Bombaj czy Lizbonę. Ich efektami dzieli się w mediach społecznościowych w ramach projektu Accenture on the Go.

Jose Ruiz Martin, Menedżer ds. Social Media w Accenture Operations, pracę w polskim oddziale firmy rozpoczął w 2007 roku od wyjazdu do Meksyku. Po kilkutygodniowym szkoleniu wdrożeniowym wrócił do Polski. Dziś jest liderem portfolio projektów social media prowadzonych przez firmę i zarządza grupą ponad 200 specjalistów zlokalizowanych w Warszawie i Krakowie.

– Mieszkam w stolicy, ale spędzam przynajmniej dwa dni w tygodniu w Małopolsce. Nieodłączną częścią mojej pracy są też wyjazdy za granicę. Najczęstszym kierunkiem moich podróży jest Dublin, gdzie działa mój klient. Przez ostatnie lata odwiedzałem później między innymi Czechy, Rumunię i Irlandię. Zarówno w celach szkoleniowych, jak i w ramach spotkań z potencjalnymi klientami – mówi Jose Ruiz Martin. I dodaje: – Dla mnie takie wyjazdy to przede wszystkim szansa zdobycia wiedzy charakterystycznej dla różnych lokalizacji i analizy najlepszych praktyk biznesowych.

Globalny uniwersytet

Edukacja oraz nabywanie nowych doświadczeń to ważny aspekt firmowych podróży służbowych – a w niektórych wypadkach ich główny cel. Ten element firmowych wyjazdów zagranicznych zyskuje na znaczeniu zwłaszcza w kontekście oczekiwań generacji Y, czyli pokolenia obecnych specjalistów i młodych menedżerów. Według badań Universum Global, brak możliwości rozwojowych w miejscu pracy to jedna z największych obaw połowy z nich na świecie. Dlatego jedną z ról zagranicznych podróży szkoleniowych jest kształcenie kadry gotowych do wejścia na nowe szczeble w międzynarodowych zespołach.

Kamila Sicińska, Dyrektor ds. Transformacji w Capgemini Business Services, brała udział w projekcie Connect&Drive, w ramach którego pracownicy jej firmy przez 10 miesięcy współpracują z zagranicznym mentorem. Kwalifikowani są do niego wyróżniający się specjaliści firmy.

– Miałam wiele okazji do wyjazdów i spotkań z uczestnikami Capgemini „Connect&Drive” z wielu krajów. Chociaż networking nie jest jednym z głównych celów tej inicjatywy, to dla mnie był jedną z największych korzyści. Dzięki temu mam poczucie wsparcia w osobach z całej międzynarodowej struktury. To ważne, bo mój zespół w ramach realizowanych projektów współpracuje z wieloma innymi jednostkami w różnych lokalizacjach. Ponadto mogłam też przez 10 miesięcy intensywnie współpracować z mentorem z Wielkiej Brytanii – opowiada Kamila Sicińska.

Pokolenie Globtroterów

Według badań organizacji MMGY, Pokolenie Y w Stanach Zjednoczonych to grupa najczęściej podróżująca służbowo spośród wszystkich generacji. Młodzi amerykańscy specjaliści podróżują służbowo średnio blisko 8 razy w roku (7,7). Mimo to aż 48% z nich zaznacza, że chcieliby częściej brać udział w takich wyjazdach.

Jedocześnie aż 66% uczestników międzynarodowych badań Sage z pokolenia Y zaznacza, że życie osobiste jest dla nich ważniejsze od pracy. Z tych danych wyłania się obraz osób otwartych na świat, ale chcących czegoś więcej niż standardowa praca od ósmej do szesnastej. To ważna wskazówka dla firm, które prowadzą coraz bardziej międzynarodowe projekty w Polsce.

Źródło: Informacja prasowa Linkleaders