Przerwa w karierze – czy zawsze oznacza coś złego? Komentarz rekrutera z Michael Page

Bogumiła Siwiec, Senior Manager, Michael Page

Bogumiła Siwiec, Senior Manager z Michael Page, opowiada jaki rodzaj przerwy w karierze może pozytywnie wpłynąć na postrzeganie kandydata oraz jak duże znaczenie mają posiadane przez niego umiejętności w sytuacji powrotu na rynek pracy.

pixabay.com

pixabay.com

Przerwa w karierze nie musi dyskwalifikować kandydata z procesu rekrutacji. Natomiast szanse na otrzymanie przez taką osobę oferty pracy zależą m.in. od tego, jak długo trwał taki urlop, jakiej branży dotyczy ogłoszenie i jakie są preferencje pracodawcy.

Kandydaci, którzy są w stanie odpowiednio umotywować dłuższe wakacje, w większości przypadków będą traktowani tak samo jak osoby z płynnym stażem pracy.

Warto zauważyć, że coraz więcej pracowników decyduje się na dłuższą przerwę od pracy, którą przeznacza np. na rozwój osobisty czy zawodowy.

Badania wskazują...  

Nasze badanie „Confidence Index”, przeprowadzone w II kwartale 2019 r. pokazuje, że co 5. pracownik (20 proc.) chciałby mieć możliwość wzięcia dłuższego, płatnego urlopu w pracy, który poświęciłby np. na pozyskanie nowych kompetencji. Inaczej jednak sprawa wygląda od strony pracodawców. Firmy w Polsce mają problem z przyzwoleniem pracownikom na dłuższą nieobecność lub z ponownym zatrudnieniem takiej osoby. Pracodawcy rzadko godzą się na „trzymanie wakatu”, nawet jeśli przerwa umotywowana jest rozwojem zawodowym. Z własnego doświadczenia mogę oszacować, że mniej więcej co 10. firma w Polsce południowej byłaby skłonna pozwolić swojemu pracownikowi na kilku lub kilkunastomiesięczny bezpłatny urlop. 

Przerwa? Zależy jaka!

W przypadku większości rekrutacji, roczna przerwa od pracy jest w pełni akceptowalna przez rekruterów i pracodawców oraz nie powinna wyeliminować takiego kandydata z procesu rekrutacji. Coraz więcej osób poświęca taki czas na podróżowanie lub samodzielne zdobywanie nowych umiejętności, co dodatkowo może pozytywnie wpłynąć na rozwój takiej osoby, a finalnie zwiększy jej szansę na pozyskanie satysfakcjonującej oferty.

Wątpliwości rekrutera mogą budzić regularne i spontaniczne przerwy od pracy, nawet jeśli nie trwają długo.

W tym przypadku pracodawca może mieć wątpliwości, czy taka osoba jest w stanie związać się z organizacją na dłużej.

Urlop rodzicielski nie jest przeszkodą

Urlop rodzicielski jest racjonalnym wytłumaczeniem dłuższej przerwy w wykonywaniu zawodu. To, czy będzie miał istotny wpływ na proces rekrutacji zależy od tego, jak długo trwał, jaką branżę reprezentuje kandydat i czy w tym czasie jego wiedza i kompetencje znacznie się zdezaktualizowały. W przypadku branży handlowej – dwuletnia przerwa nie powinna wpłynąć na efektywność wracającego do pracy handlowca. Natomiast w sektorze nieruchomości, oderwanie się od branży już na rok może mieć kolosalne znaczenie dla pracownika i negatywnie odbić się na jego wiedzy i znajomości rynku. Co oczywiste, wiele osób pracujących w tak dynamicznych branżach jest świadomych tego typu zagrożeń i w czasie trwania urlopu rodzicielskiego stara się na bieżąco śledzić rynek.

Umiejętności to podstawa

Na rynku możemy spotkać pracowników z dłuższą przerwą w karierze. Jeśli była to jedna przerwa, trwająca nie dłużej niż rok, nie budzi to większych obaw rekruterów. Tacy kandydaci oceniani są bardzo indywidualnie – pod kątem umiejętności, które reprezentują i które udało im się przez ten czas rozwinąć oraz dynamiki zmian w danej branży. Dłuższa przerwa od pracy może nie mieć żadnego znaczenia dla pracodawców, jeśli wiedza i znajomość rynku danej osoby są na wysokim poziomie lub jeśli kandydat wyróżnia się istotnymi umiejętnościami pożądanymi przez pracodawcę.

Przerwa w karierze może mieć zalety

Kandydaci nie powinni próbować ukrywać przed rekruterami faktu, że mieli dłuższą przerwę w karierze. Natomiast ważne jest, aby podczas rozmowy rekrutacyjnej przedstawić zalety takiej sytuacji. Wskazać, co udało nam się w tym czasie zrealizować i jakie osiągnęliśmy korzyści – nawet jeśli nie dotyczą one kompetencji zawodowych.

Istotne jest, aby poinformować rekruterów, że decyzja o przerwie była świadomie zaplanowana, a przełożeni zostali odpowiednio wcześnie powiadomieni i przygotowani na taką okoliczność.

Czas to pieniądz

Nie ma formalnej granicy określającej długość akceptowalnej przerwy w karierze. Jednak z własnego doświadczenia mogę stwierdzić, że osoby, które miały przerwę dłuższą niż 3 lata mogą mieć problem z szybkim odnalezieniem się na rynku pracy i będzie im zdecydowanie trudniej konkurować z osobami aktywnymi w branży. Natomiast ponad 5-letnia przerwa może już znacznie zmniejszyć szansę na znalezienie satysfakcjonującej oferty pracy. Co oczywiste, nie jest to powszechna reguła, a każda osoba i rekrutacja rozpatrywana jest indywidualnie. 

Tagi

Autor

Bogumiła Siwiec

Bogumiła Siwiec

Senior Manager, Michael Page

Posiada blisko siedmioletnie doświadczenie w usługach rekrutacyjnych, a konkretnie w sektorze usług biznesowych. Specjalizuje się w rekrutacjach na stanowiska middle i top management. Współpracuje z klientami z obszarów BPO/SSC oraz poszukuje dla nich najlepszych dostępnych na rynku kandydatów.