Wiadomości|

23.06.2015

Przetrwają tylko najwięksi? Fuzje i przejęcia w bankowości

Jakub Jański

Jak wygląda krajobraz sektora bankowego po siedmiu latach od wybuchu światowego kryzysu finansowego? Większe banki, poszukując oszczędności i nowych kierunków rozwoju, zaczynają "połykać" rynkowe płotki. Polska bankowość dotrzymuje kroku temu międzynarodowemu trendowi.

Fuzje i przejęcia dotyczą głównie małych podmiotów działających na rynku usług bankowych. Walcząc z poprawą własnej kondycji finansowej i wysokimi kosztami związanymi z wdrażaną polityką compliance mali gracze albo zostają przejęci przez największe banki, albo łączą się w większe spółki (tzw. mergers of equals; MoE). Dzięki takiej formie konsolidacji słabsze instytucje mogą zmierzyć się z finansowymi i operacyjnymi wyzwaniami na rynku. Amerykanie nazywają ten nowy trend mianem "go big or go home".

Czego oczekuje od Ciebie bankowość?
Przekonaj się i sięgnij po sekcję Bankowość w naszym przewodniku.
Przejdź do sekcji »

Kierunek, które obiera właśnie bankowość, nie jest obcy rynkom w ujęciu narodowym. Wielka czwórka amerykańskiej bankowości powstała właśnie w wyniku przetasowań w branży. W 1990 roku Citigroup, Wells Fargo, JPMorgan Chase oraz Bank of America były tak naprawdę 35 odrębnymi spółkami.

Citigroup charakteryzuje najmniejsza liczba historycznych fuzji i przejęć. Finansowy gigant powstał w 1998 roku w wyniku połączenia dwóch podmiotów: Citicorp oraz Travelers Group. Fuzję wyceniono na 140 miliardów dolarów – wówczas była to największa korporacyjna konsolidacja w historii.

Wells Fargo, ten największy pożyczkodawca hipoteczny w USA, największych fuzji doświadczył w latach 90. W 1998 roku Wells Fargo & Company połączył się z Norwest Corporation, a dziesięć lat później przejął bank inwestycyjny – Wachovia.

JPMorgan Chase to, począwszy od 1996 roku, efekt połączenia kilku marek rynku finansowego w jedną: Chase Manhattan Bank, J.P. Morgan & Co., Bank One, Bear Stearns oraz Washington Mutual.

Bank of America natomiast wykazał się największą aktywnością w obszarze fuzji i przejęć. Powstał w 1998 roku w wyniku połączenia Bank America oraz Nations Bank, natomiast pomiędzy 2004 rokiem a 2007 przejął takie instytucje, jak FleetBoston Financial, MBNA, U.S. Trust oraz LaSalle Bank.

Konsolidacja w sektorze bankowym nie omija obecnie naszego polskiego podwórka. Niedawno PKO Bank Polski kupił Nordea Bank, BNP Paribas właśnie połączył się z Bankiem BGŻ, a Alior Bank sięgnął po Meritum Bank. Teraz apetyt na bankowość ma Grupa PZU, która przejęła ostatnio część akcji wspomnianego już Alior Banku.

Redakcja Bankier.pl trafnie zauważyła, że koncentracja polskiego sektora finansowego to nie złudzenie. Polskie TOP 5 rośnie w siłę i według wyliczeń Komisji Nadzoru Finansowego posiada 55 proc. depozytów i 49 proc. kredytów.

Scenariuszy jest kilka. Przy założeniu, że powstałby Bank PZU w wyniku połączenia Alior Banku, Banku BPH oraz Raiffeisen Polbank mówilibyśmy wtedy o 3. największym banku w Polsce pod względem aktywów (wyprzedziłby mBank).

Od dłuższego czasu chodzą również pogłoski, że Getin Noble Bank także ma apetyt na Bank BPH. Przy takim scenariuszu bank znalazłby się na 5. miejscu, detronizując ING Bank Śląski.

Konsolidacja sektora bankowego może budzić wiele obaw zarówno ze strony klientów (wzrost opłat za usługi bankowe, zmowy cenowe), jak i pracowników (zwolnienia). Polska bankowość nie jest jednakże aż tak zabetonowana, jak się pozornie wydaje. Według wyliczeń serwisu Statista.com, który porównał aktywa trzech największych banków z aktywami sektora bankowego poszczególnych krajów, największa konsolidacja dotyczy Holandii, Belgii i Szwecji.

Autor

Jakub Jański

Jakub Jański