Dla niewtajemniczonych praca księgowego czy kontrolera w dziale finansowym w każdej firmie wygląda z grubsza tak samo, niezależnie od tego, w jakiej działa ona branży. Co za różnica, czy księgujemy faktury ze sprzedaży cukierków, części samochodowych czy usług IT? Bardziej "wtajemniczeni" (czytaj: doświadczeni) twierdzą jednak, że pod zewnętrznym podobieństwem zakresów obowiązków kryje się ogromne zróżnicowanie. Dotyczy ono nie tylko charakteru pracy, ale także organizacji całego działu i znaczenia funkcji finansowej w przedsiębiorstwie. Na to wszystko branża wywiera niebagatelny wpływ.
Rynek dóbr szybko zbywalnych jest jednym z najciekawszych obszarów, w których może znaleźć zatrudnienie finansista. Głównymi graczami są tu duże międzynarodowe korporacje, oferujące również w Polsce wiele atrakcyjnych miejsc pracy.
- Praca w dziale finansowym dużej organizacji FMCG to doskonałe połączenie tradycyjnej roli kontrolera finansowego lub księgowego z doradcą biznesowym. Nie ma chyba innej branży, w której rola finansowa miałaby tak interdyscyplinarny i kompleksowy charakter - uważa Artur Fabian, Factory Finance Manager w Mars Polska.
Analizować i decydować
Rafał Krawczyk, kontroler finansowy w Unilever Polska, określa charakter pracy w finansach dużej i nowoczesnej firmy FMCG mianem "biznesowego partneringu".
- Dział finansów w firmie FMCG z powodu specyfiki tego rynku zmuszony jest do współuczestniczenia w wielu procesach decyzyjnych dotyczących finansowej efektywności podejmowanych działań biznesowych takich jak: promocje, zmiany cenowe, pozycjonowanie cenowe względem konkurencji czy ocenianie wielkości zwrotu z różnorodnych inwestycji - stwierdza.
Jak finansista może wspierać biznes w podejmowaniu decyzji? Przede wszystkim trzeba podkreślić, że w korporacjach FMCG finansowej ekspertyzy potrzebuje niemalże każdy dział: począwszy od marketingu i sprzedaży, poprzez produkcję czy logistykę, na dziale zakupów kończąc. Typowe przykłady zadań działu finansowego to analiza opłacalności wprowadzenia nowego produktu, smaku lub opakowania, oszacowanie zwrotu z inwestycji w nową linię produkcyjną i analiza różnych kanałów dystrybucji pod kątem możliwości wzrostu sprzedaży.
Uwaga na turbulencje!
Warto zadać pytanie, skąd bierze się specyfika funkcji finansów w FMCG. Dlaczego ten sektor tak wiele wymaga od swoich finansistów? Decyduje o tym przede wszystkim zakres i częstotliwość zachodzących w nim zmian. Firmy FMCG na ogół operują w warunkach dużych turbulencji na rynku.
- W tej branży istnieje silna konkurencja, a powodzenie biznesu - zwłaszcza finansowe - zależy nie od pojedynczych transakcji z dużymi partnerami, ale od milionów wyborów pojedynczych odbiorców decydujących się - czasem pod wpływem emocji czy impulsu - na zakup tego czy innego batonika, proszku czy napoju. Ponadto, bardzo złożone jest otoczenie, w którym funkcjonują różne podmioty: konsument, dystrybutor, handel różnego typu, konkurencja, media, otoczenie makroekonomiczne itd. Powoduje to dużą kompleksowość i większą niż gdzie indziej potrzebę analizy finansowej - tłumaczy Artur Fabian.
Firma w firmie
Ogrom zadań stojących przed działami finansowymi w branży FMCG przekłada się także na ich wielkość i strukturę. Pion finansowy takiej korporacji często przypomina prawdziwą firmę w firmie! Przykładowo, zamiast jednego kontrolera finansowego mogą pojawić się osobne stanowiska kontrolera do spraw sprzedaży, produkcji czy wydatków zakupowych. Często firmy zatrudniają analityków zajmujących się tylko jedną marką lub określonym kanałem sprzedaży!
Oznacza to z jednej strony większą specjalizację, z drugiej - imponujące możliwości rozwoju.
- Finanse dają szerokie możliwości awansu poziomego w ramach działu, czyli przemieszczania się między księgowością zarządczą, finansową, controllingiem, partneringiem biznesowym i zarządzaniem ryzykiem. Możliwe i częste są również przejścia do marketingu i działu sprzedaży. Można także robić karierę międzynarodową: obecnie trzech naszych finansistów pracuje w Singapurze, a czterech w Holandii - mówi Rafał Krawczyk (Unilever).
Coś za coś
Perspektywy są ogromne, ale i wymagania co do kandydatów niemałe. Firmy FMCG poszukują pracowników, dla których finanse i ekonomia to prawdziwa pasja. Ale wiedza i umiejętności merytoryczne to nie wszystko. - W przypadku działu finansów szczególnie cenna jest umiejętność szybkiego analizowania, syntezowania i strukturyzowania informacji - mówi Agnieszka Przybyłek, Manager ds. Rozwoju Talentów Mars Polska. Ścisła współpraca z innymi działami wymaga też szeregu kompetencji interpersonalnych, takich jak umiejętność pracy zespołowej, asertywność, komunikatywność i zdolności perswazyjne.
Kariera finansisty w koncernach FMCG często rozpoczyna się od praktyk lub stażu. Każda duża firma w tej branży posiada programy stażowe dedykowane studentom i absolwentom, w których kandydaci na finansistów mogą znaleźć coś dla siebie. Ci, którzy się sprawdzą, mają szansę na stałe zatrudnienie. Jak wygląda typowy proces rekrutacji? Zazwyczaj składa się on z trzech podstawowych etapów: ocena złożonych aplikacji, testy rekrutacyjne i rozmowa kwalifikacyjna. Często dochodzi do tego jeszcze assessment centre. W Unilever testy badające umiejętności analityczne każdy kandydat rozwiązuje online, na stronie internetowej firmy. Umiejętności miękkie są natomiast oceniane przez rekruterów i managerów podczas biznesowych case studies.
Jednego można być pewnym - dobra szybko zbywalne wcale nie oznaczają wyrobów łatwo zbywalnych. To dlatego wsparcie działu finansów dla biznesu jest tak bardzo potrzebne. Złożoność tego rynku i specyfika pracy stawiają przed finansistami nie lada wyzwania. FMCG to branża trudna i wymagająca, ale za to niezwykle ciekawa.