Raporty|

27.04.2018

Świat niebieski, czerwony, żółty i zielony, czyli jak zmieni się rynek pracy do 2030 roku

Karolina Zdunowska, Redaktor naczelna, Grupa MBE

Z najnowszego raportu PwC dowiecie się, jak zmieni się rynek pracy zarówno w przypadku pracownika, jak i pracodawcy.

Coraz więcej ludzi myśli o tym, jak praca będzie wyglądać w przyszłości. To, że rynek pracy się zmieni, można brać za pewnik. Pytanie - jak bardzo zmieni się sytuacja pracowników na rynku pracy i czy technologia przyczyni się do redukcji zatrudnienia - pozostaje otwarte. Tę i podobne kwestie w pewnym sensie rozwiązuje raport "Workforce of the future: The competing forces shaping 2030", opracowany przez PwC.

Zobaczcie, jakie czynniki, zdanie autorów badania wpływają na rynek pracy oraz jakie cztery światy rynku pracy będą dominować do 2030 roku. 

Czynniki, które wpływają na rynek pracy

Autorzy badania wskazali 5 megatrendów, które mają wpływ na rynek pracy:

  • szybki postęp w dziedzinie innowacji technologicznych, 
  • zmiany demograficzne: liczebność, rozkład i wiek populacji, 
  • gwałtowna urbanizacja, 
  • zmiana układu sił między krajami rozwiniętymi a rozwijającymi się, 
  • niedobór surowców i zmiany klimatyczne.

Z rozwojem technologii ściśle związana jest robotyzacja i automatyzacja.

Badanie wykazało, że 37% populacji naszego globu ma obawy, jeśli chodzi o automatyzację pracy.

Najbardziej boją się osoby z niższym poziomem wykształcenia. Aż 32% respondentów z wykształceniem średnim niepokoi się o swoją przyszłość, a zaledwie 13% absolwentów studiów wyższych ma podobne odczucia. Tymczasem, co ciekawe, tylko 27% respondentów obawia się, że technologia zastąpi człowieka. Pozostałe 73% - z optymizmem patrzy na rynek pracy. Nie taki robot straszny, jak go malują! 

Świat czerwony na rynku pracy 2030

W świecie czerwonym będą rządzić innowacje. Procesy kadrowe będą realizowane poprzez outsourcing lub automatyzację. Będzie rosło zapotrzebowanie na wyspecjalizowanych strategów wspieranych przez sztuczną inteligencję, która ułatwi identyfikację potrzebnych specjalistów. Platformy cyfrowe połączą pracowników z pracodawcami, a stosowne umiejętności z popytem.

  • Pracownik 2030: Wysoko cenieni będą specjaliści. Na karierę zawodową złożą się umiejętności, doświadczenia i sieci kontaktów. Dyplom uczelni wyższej będzie postrzegany jako mniej wartościowy od wyspecjalizowanych lub poszukiwanych umiejętności bądź doświadczeń. Ludzie będą często zmieniać pracę, pozostając u jednego pracodawcy wyłącznie do zakończenia projektu lub kontraktu. Kluczową rolę będą pełnić negocjatorzy kontraktów. 
  • Pracodawca 2030: Organizacje z minimalną liczbą pracowników będą stanowić normę. Aby generować wartość, firmy, zatrudniające zaledwie kilka osób o kluczowych kompetencjach, skorzystają z technologii, łańcuchów dostaw i własności intelektualnej, zamiast polegać na ludzkim wysiłku i aktywach materialnych. W kontekście wydajności pracy będzie liczyć się efekt końcowy, a nie proces – rzadko stosowane będą przestarzałe pomiary i analizy wydajności. 

Świat niebieski na rynku pracy 2030

W świecie niebieskim niepodzielnie będzie rządzić kapitalizm. Korporacje staną się potężniejsze niż instytucje państwowe. Sukces biznesu będzie zależeć od produktywności kadr, dlatego duże firmy będą zaciekle konkurować o talenty. 

  • Pracownik 2030: Osoby zatrudnione na stałe będą cieszyć się znakomitymi warunkami płacowymi, podobnie jak zatrudniani według potrzeb specjaliści. Przyszłość ich zatrudnienia będzie zależeć wyłącznie od dalszej przydatności posiadanych specyficznych kompetencji. Popyt na pracowników o szczególnych kwalifikacjach będzie niezwykle wysoki. By zatrzymać efektywnych pracowników, korporacje zaoferują im bardzo korzystne warunki płacowe, zaś osoby o innych umiejętnościach pozyskają według zapotrzebowania. 
  • Pracodawca 2030: Korporacje będą mierzyć i monitorować wszelkie możliwe parametry dotyczące pracowników: lokalizację, wydajność, stan zdrowia, kondycję psychofizyczną. Firmy wykorzystają te dane do prognozowania wydajności i przewidywania ryzyka. 

Świat żółty na rynku pracy 2030

W świecie żółtym priorytetem będzie interes pracowników. Firmy, społecznie zaangażowane i przestrzegające normy etyczne, zapewnią swoim pracownikom elastyczny czas pracy, autonomię i możliwość realizacji potencjału. Wiele prac i zawodów będzie regulowanych w oparciu o koncepcję „dobrej i godnej pracy”, zanikną tradycyjne relacje między pracodawcą a pracownikiem.

  • Pracownik 2030: Pracownicy będą lojalni nie tyle wobec swoich pracodawców, co wobec osób posiadających te same umiejętności lub zainteresowania.
  • Pracodawca 2030: Kluczowe znaczenie będzie miała marka i udokumentowane przywiązanie do norm etycznych. Absolutną koniecznością będzie monitorowanie ryzyka związanego z działaniami pracowników na szkodę marki.

Świat zielony na rynku pracy 2030

W świecie zielonym będą obowiązywać: społeczna odpowiedzialność biznesu oraz wysokie standardy etyczne. 

  • Pracownik 2030: Pracownicy będą mieli zapewniony elastyczny czas pracy, który będzie sprzyjać życiu rodzinnemu. Będą zachęcani do angażowania się w projekty społeczne a zobowiązani - do przestrzegania zasad kultury korporacyjnej.
  • Pracodawca 2030: Pracodawca będzie uczciwie traktował pracowników w sprawach takich jak wynagrodzenie, rozwój zawodowy czy warunki pracy. Fundamentalne znaczenie będzie miało budowanie i utrzymanie zaufania wśród pracowników oraz społeczeństwa. Organizacje będą musiały równoważyć krótkoterminowe korzyści finansowe oraz długoterminowe korzyści społeczne.

Źródło: Rynek pracy przyszłości, PwC, 2018.

Autor

Karolina Zdunowska

Karolina Zdunowska

Redaktor naczelna, Grupa MBE

Absolwentka filologii polskiej na Uniwersytecie Warszawskim. W przeszłości współpracowała z wydawnictwami: Media Regionalne, Ringier Axel Springer i Marquard Media. W Grupie MBE była odpowiedzialna za redakcję tekstów do magazynu „Kariera w Finansach i Bankowości” oraz na stronę KarierawFinansach.pl w latach 2018-2022.