Raporty|

06.03.2017

Rynek pracownika i reputacja firm

Redakcja, KarierawFinansach.pl

W nadchodzącym półroczu co trzecia firma planuje zwiększyć zatrudnienie. Jednak jak wynika z badania „Plany Pracodawców” zrealizowanego przez Randstad, aż 72% przedsiębiorstw ma większe trudności z pozyskaniem nowych pracowników niż dwa lata temu.

Aż 9% firm w ogóle nie finalizuje prowadzonych rekrutacji. W tej rzeczywistości rola reputacji firmy zdaje się być mocno niedoceniana – blisko połowa polskich firm nie interesuje się wizerunkiem, jaki jest im przypisywany jako pracodawcom.

Rośnie przewaga gospodarczych pesymistów

To już czwarty kwartał z rzędu, w którym polscy pracodawcy zachowują powściągliwe nastroje odnośnie przyszłości naszej gospodarki i koniunkturę w kolejnym półroczu więcej respondentów ocenia pesymistycznie (22%) niż optymistycznie (18%). Jeszcze kwartał temu optymizm wykazywało 20% spośród pytanych, a pesymizm – 22%. Przewaga pesymistów nad optymistami wzrosła więc z dwóch do czterech punktów procentowych.

Obawa o kondycję gospodarki nie wynika jednak z zaniepokojenia o sytuację własnego miejsca pracy. 66% pracodawców oceniało stan swoich finansów na dobry lub bardzo dobry (kwartał temu: 68%), a źle lub bardzo źle postrzegało swoją sytuację jedynie 4% (kwartał temu: 5%). Pierwszy z wymienionych wskaźników trzyma się na poziomie powyżej 65% od 7 kwartałów. Złych i bardzo złych ocen jest mniej niż 7% już od 10 kwartałów. Możemy więc mówić, że z perspektywy firm dobry okres dla biznesu trwa już blisko dwa lata.

Tomasz Pisula, Prezes Zarządu Polskiej Agencji Informacji Handlowej (PAIH) komentuje: Mimo ostrożnych nastrojów wśród pracodawców, I kwartał 2017 r. przynosi serię bardzo dobrych odczytów z polskiej gospodarki. Potwierdzają one, że przełom roku przyniósł wyraźne ożywienie w gospodarce i jej powrót na ścieżkę wzrostu powyżej 3% PKB. Szczególnie cieszy rekordowe zatrudnienie w gospodarce, a także odczyt wskaźnika PMI dla przemysłu, który wyniósł w lutym 54,2 pkt., sygnalizując znaczną poprawę warunków gospodarczych. W pierwszym półroczu na skutek nowych projektów infrastrukturalnych przyspieszą też inwestycje publiczne. W sektorze przedsiębiorstw liczymy natomiast na polskich eksporterów, dla których inwestycje będą odpowiedzią na rosnący popyt zagraniczny.

Nadchodzące półrocze zapowiada się bardzo dobrze

Za dobrą sytuacją ekonomiczną przedsiębiorstw idą plany ekspansji i rozwoju. 35% badanych informowało, że w nadchodzącym półroczu zamierza zwiększyć zatrudnienie, podczas gdy tylko 6% sygnalizowało redukcję załogi. Różnica (29 punktów procentowych) tylko dwukrotnie w historii badania była wyższa – dwa i cztery kwartały wcześniej wynosiła równo 30 punktów.

Tak jak w poprzednich kwartałach, branżami najczęściej sygnalizującymi zapotrzebowanie na nowych pracowników były: transport, gospodarka magazynowa i łączność (47%) oraz przemysł (43%). Całe czas bardzo mocne prognozy rozwoju dotyczą też sektora nowoczesnych usług dla biznesu, tzw. SSC/BPO (56%).

Zobacz oferty pracy w sektorze BPO/SSC >>

Trudniejsze niż niegdyś zatrudnianie nowych pracowników sprawiło, że aż 46% firm zdecydowało się podnieść wynagrodzenia w okresie minionych 6 miesięcy. Tylko raz w historii badania większy odsetek przedsiębiorców wspominał o dokonanych już zwiększonych wynagrodzeniach. Badanie przynosi także informację o tym, jaką część pracowników mogła objąć ostatnia podwyżka wynagrodzeń minimalnych, jaka miała miejsce 1 stycznia tego roku. W przypadku 10% przedsiębiorstw minimalne stawki zarabia ponad połowa pracujących, a 31% wskazało, że jest to do 1/10 kadry. Największy udział firm – 41% wskazało, że nie zatrudnia osób, które otrzymywałyby minimalne wynagrodzenie.

Kandydaci chcą więcej niż po prostu ofertę pracy

Czy w nadchodzącym półroczu możemy spodziewać się kolejnych podwyżek? 36% respondentów odpowiedziało na to pytanie twierdząco, podczas gdy tylko 1% spodziewało się obniżania wynagrodzeń (kwartał wcześniej: 2%). W ośmioletniej historii badania tylko raz większa grupa pracodawców przewidywała podwyżki: w poprzednim kwartale (44%). Pamiętając o tym, że wynagrodzenia w wielu firmach podwyższane są na początku roku, łatwo uznać, że najbardziej aktualne dane pokazują raczej utrzymanie zjawiska presji płacowej. Wystarczy wspomnieć, że rok temu podwyżki przewidywało 30% firm, dwa lata temu – 28%, trzy lata temu – 22%, a cztery lata temu, w 2013 roku było to raptem 11%.

– Na rynku pracy w dalszym ciągu widoczna jest dobra koniunktura. Styczniowa stopa bezrobocia wyniosła zaledwie 8,6%, to tylko 0,4 pkt. proc. więcej niż w rekordowym pod tym względem październiku 2016, a przecież zwykle na przełomie roku bezrobocie wyraźnie wzrasta. Jednak, pomimo zimy, popyt na pracę utrzymuje się na wysokim poziomie. Zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw jest rekordowo wysokie, ale ten rekord może zostać wkrótce pobity. Jak wynika z Planów Pracodawców, firm deklarujących zwiększanie zatrudnienia było aż o 29% więcej niż tych, które zwalniają. Potwierdzają to dane z urzędów pracy, gdzie tylko w styczniu zgłoszono niemal 123 tys. ofert zatrudnienia. W takich warunkach nie dziwi rosnąca presja płacowa. Firmy muszą oferować wyższe wynagrodzenia, jeżeli chcą przyciągnąć kandydatów. Muszą też podnosić płace swoim pracownikom, żeby ich w zatrudnieniu utrzymać. Dlatego w styczniu wzrost wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw przyspieszył do 4,3% r/r. – komentuje Grzegorz Baczewski, Dyrektor Departamentu Dialogu Społecznego i Stosunków Pracy Konfederacji Lewiatan

Presję płacową dostrzec można nie tylko pośrednio za sprawą planowanych podwyżek już zatrudnionych, ale może nawet częściej – na bazie oczekiwań kandydatów do pracy. 92% ankietowanych informowało, że obserwuje coraz większe oczekiwania płacowe osób starających się o zatrudnienie, 81% – że na rynku jest niewielu kandydatów spełniających stawiane warunki, 78% – że coraz trudniej o ludzi w ogóle chętnych do pracy, a 62% zwróciło uwagę, że kandydaci stawiają warunki rodzaju umowy o pracę, szkoleń, dodatkowych benefitów itd. Ogółem aż 72% pracodawców oceniło, że trudności w rekrutacji wzrosły w porównaniu do sytuacji sprzed dwóch lat. Aż 9% badanych firm nie zatrudniło w ogóle potrzebnych pracowników, nie znajdując odpowiednich kandydatów na rynku pracy (przed rokiem było to 8%, a przed dwoma – 5%).

Reputacja – nie tylko dla dużych graczy

Badanie Randstad zajęło się również obszarem reputacji firmy jako pracodawcy. 14% respondentów deklarowało, że reputacja ich firmy jest bardzo dobra, 62% – że dobra, 19% – ani dobra, ani zła, a tylko 1% – że zła. Z drugiej jednak strony aż 45% firm nie potrafi wskazać sposobu, w jaki tę reputację bada, a najczęściej stosowaną metodą jest monitoring opinii o firmie w internecie. Może to sugerować, że ocena własnej reputacji nierzadko jest odbiciem samopoczucia kadry zarządzającej, a nie faktyczną analizą opinii o przedsiębiorstwie.

Tylko 9% przedsiębiorstw w Polsce prowadziło badania swojego wizerunku jako pracodawcy w ubiegłym roku, a w tym zamierza to robić 13% – przy czym odsetek ten rośnie do blisko 50% w przypadku dużych podmiotów. 34% respondentów widzi sens prowadzenia podobnych zorganizowanych działań, ale aż 61% nie uważa, by były one szczególnie potrzebne.

 – Wyniki naszego badania pokazują, jak jeszcze niewiele firm łączy odczuwane trudności w pozyskiwaniu nowych kadr z pracą nad własną reputacją – zauważa Monika Hryniszyn, Dyrektor Personalna Randstad. – Niskie zainteresowanie własną reputacją jako pracodawcy wynika zapewne po części z przyzwyczajenia do dawnej sytuacji, w której to przede wszystkim kandydat miał się starać o przyjęcie do pracy. Tymczasem tzw. rynek pracownika drastycznie zmienił układ sił i kandydaci mają coraz większy wybór ofert. O ile jeszcze widzimy większe zainteresowanie reputacją w gronie dużych firm, to niknie ono w przypadku małych i średnich, których udział na rynku jest przecież znaczący. W ich przypadku zasięg reputacji nie jest specjalnie duży, jednak może być wręcz śmiertelny dla przedsiębiorstwa. Dodatkowo kandydaci do pracy mają teraz niemal nieograniczone możliwości sprawdzenia i weryfikacji opinii o danym podmiocie gospodarczym, a jeśli kiedykolwiek tę reputację sprawdzają, to właśnie podczas poszukiwania nowego miejsca zatrudnienia. Dlatego właśnie weryfikacja i kształtowanie wizerunku pracodawcy powinny być w obecnej sytuacji rynkowej traktowane jako działania o charakterze strategicznym dla każdej firmy.


Informacje o badaniu:

Plany Pracodawców to sondaż Instytutu Badawczego Randstad, w którym respondentami są pracodawcy wyrażający opinie w najważniejszych obszarach ich działalności, m.in.: planowanych zmian w poziomie zatrudnienia i wynagrodzeń, czy przewidywanych zmian kondycji firm i gospodarki. Pytania kierowane są bezpośrednio do osób odpowiedzialnych za politykę kadrową (w małych przedsiębiorstwach jest to zarząd lub właściciel firmy).

Wywiady bieżącej, 33. edycji badania, zostały zrealizowane w okresie od 18 stycznia do 9 lutego 2017 r.

Badanie realizowane przez ekspertów TNS metodą CATI (indywidualne wywiady kwestionariuszowe wspomagane komputerowo) zostało zainicjowane w listopadzie 2008 roku i odbywa się w cyklu kwartalnym. Od 20. edycji badanie jest przeprowadzane na reprezentatywnej ze względu na region i wielkość firmy próbie 1000 firm (margines błędu statystycznego dla próby N=1000 wynosi 3,1%). Z próby wykluczono firmy zatrudniające poniżej 10 osób, firmy doradztwa personalnego oraz firmy, dla których agencje pracy tymczasowej nie świadczą usług.

Autor

Redakcja

Redakcja

KarierawFinansach.pl

Redakcja KarierawFinansach.pl podejmuje tematy ciekawe i ważne dla pracowników branży finansowej i osób, które dopiero myślą o karierze w finansach.