W okresie historycznie niskich stóp procentowych coraz większa grupa inwestorów chce mieć dostęp do bardziej dochodowych form inwestowania i dlatego decyduje się powierzyć swoje pieniądze specjalistycznym funduszom w celu zarządzania aktywami. Z kolei fundusze przekazują sporą część zadań doświadczonym, cenionym i globalnym firmom – bankom depozytariuszom, które dysponują szeroką wiedzą o rynkach kapitałowych. Klientami takich instytucji są dziś najwięksi światowi gracze, którzy zarządzają różnymi typami funduszy: otwartymi, zamkniętymi, specjalistycznymi, akcyjnymi, obligacyjnymi, hybrydowymi, inwestującymi w instrumenty pochodne oraz funduszami Private Equity & Real Estate.
W odróżnieniu od tradycyjnej bankowości, która opiera się na przyjmowaniu depozytów i udzielaniu pożyczek, banki depozytariusze prowadzą działalność polegającą na wspieraniu procesu inwestycyjnego klientów. Świadczą one usługi Asset & Fund Services, związane m.in. z wypełnieniem obowiązków regulacyjnych, rozliczeniami czy weryfikacją poprawności wyliczania wartości netto. Oferują także szeroką gamę innych usług powierniczych skrojonych na miarę potrzeb określonej grupy klientów (funduszy).
– Znaczenie usług powierniczych nie zmieniło się znacząco na przestrzeni ostatnich lat. To, co obecnie rysuje wyraźną linię pomiędzy „kiedyś” a „dziś”, to wpływ nowych technologii na świat finansów oraz postępująca globalizacja – zaznacza Przemysław Gawarkiewicz, Manager w dziale OTC Client Delivery – Middle Office w BNP Paribas Securities Services.
Pracownicy obszaru Asset & Fund Services przy użyciu najnowszych osiągnięć techniki są w stanie zoptymalizować procesy tak, aby powtarzalne i żmudne czynności wyeliminować do minimum. Dzięki temu mogą angażować się w bardziej wymagające, a przez to rozwojowe, zadania, wykorzystujące w pełni ich potencjał.
Struktura obszaru administracji funduszami jest odzwierciedleniem całego cyklu życia transakcji, od początku, tj. jej zawarcia, aż do rozliczenia na rynku. W ramach tej branży można wyróżnić wiele funkcji, rozpoczynając od depozytariusza, przechowującego aktywa funduszu, i agenta transferowego, którego rolą jest zarządzanie zleceniami funduszu, po funkcje kontrolne i obsługę procesów middle i back office. W ramach tej ostatniej pracują zespoły specjalistów zajmujące się m.in. księgowaniem.
– W dużym uproszczeniu można powiedzieć, że front office rozpoczyna inwestycję na rynku a middle office ma za zadanie upewnić się, że transakcja zostanie rozpoznana na rynku i przeprocesowana, jednocześnie będąc pośrednikiem pomiędzy rynkiem oraz front i back office’em. Natomiast back office to zaplecze administracyjne wspierające dwa pierwsze etapy. Wszystkie trzy elementy są ze sobą nierozerwalne i tak samo mocno wymagają umiejętności analitycznych. Podstawową różnicą między nimi jest ekspozycja na klienta – tłumaczy Przemysław Gawarkiewicz.
Poszukiwane umiejętności
W rekrutacji do pracy w obszarze administracji funduszami zaletą są ukończone studia o profilu finansowym czy ekonomicznym, jednak nie jest to warunek konieczny.
– Absolwenci innych kierunków także odnoszą sukcesy w tej branży – zaznacza Przemysław Gawarkiewicz. – Dzięki determinacji i chęci rozwoju niefinansiści są w stanie bardzo szybko nadrobić ewentualne braki. Na początku muszą jedynie trochę więcej czasu poświęcić na poznanie specyfiki świata finansów i procesów zachodzących na rynku.
W pracy wysoko ceniona jest umiejętność współpracy w zespole, także międzynarodowym, a ze względu na pracę na wrażliwych danych niezbędna jest także dbałość o szczegóły oraz umiejętność dobrej organizacji pracy.
– Nie jest tak, jak to czasami wygląda w filmach, że telefony non stop dzwonią a w powietrzu latają dokumenty. Jednak faktem jest, że praca jest pod presją czasu i niektóre zadania muszą zostać wykonane w określonym terminie – mówi Przemysław Gawarkiewicz. – Wspólne cele osiągamy jednak nie indywidualnie, lecz jako cały zespół. Dlatego ważna jest umiejętność pracy w grupie i efektywnej komunikacji.
Perspektywy rozwoju
Przed kandydatami, którzy pozytywnie przejdą proces rekrutacji, otwiera się w tej branży szereg możliwości zawodowych.
– Z racji dużego zróżnicowania usług dostarczanych dla naszych klientów każdy jest w stanie znaleźć dział, w którym jest w stanie najpełniej wykorzystać swój potencjał oraz możliwości. Obsługujemy największych światowych graczy, dlatego jest to świetna okazja do współpracy z profesjonalistami z całego świata i zdobycia cennego doświadczenia w wielu obszarach – mówi Przemysław Gawarkiewicz.
Wyróżnia się różne typy stanowisk, które odzwierciedlają staż oraz poziom doświadczenia – od asystenta, poprzez młodszego specjalistę, specjalistę, po – w zależności od określonej ścieżki kariery – starszych specjalistów, zastępców kierowników, kierowników, managerów i managerów projektów. Nazwy są uniwersalne dla każdego działu, jednak zakres obowiązków uwzględnia specyfikę każdej części biznesu.
– Awans zależy głównie od spełnienia wszystkich wymagań dla danego stanowiska oraz na danym poziomie. Jesteśmy elastyczni w kwestiach ścieżki kariery i staramy się podpowiedzieć drogę, jednak to pracownik ostatecznie decyduje o tym, jaki obszar jest dla niego najbardziej atrakcyjny – mówi Przemysław Gawarkiewicz.
Rynek finansowy jest bardzo dynamiczny, dlatego niezbędnym elementem pracy w Asset & Fund Services jest stałe dokształcanie. Wiedza z zakresu pojawiających się trendów pomaga pracownikom zrozumieć strategie inwestycyjne, ta z zakresu procesów z innych działów otwiera perspektywę na cały łańcuch procesowy, a ta dotycząca nowych technologii pozwala wykonywać zadania szybciej i uwolnić się od nudnych, pracochłonnych czynności.