Jak donosi "Financial Times" podstawowa pensja Corbata to 1,5 mln dolarów. Za 2015 rok prezes otrzyma dodatkowe 6 mln dolarów jako bonus, a w najbliższych trzech latach bank przekaże mu jeszcze 9 mln dolarów w związku stopą zwrotu dla akcjonariuszy.
Głównym powodem dodatkowych wypłat dla CEO Citigroup mają być dobre wyniki banku, który wygenerował w 2015 roku zysk szacowany na 17,2 mld dolarów (najwyższy od 2006 roku).
Dobra kondycja banku to pokłosie grupowych zwolnień. Redukcja personelu banku jest prowadzona od kilku lat. Obecnie władze banku rozważają wycofanie się z krajów objętych kryzysem w Ameryce Południowej. Jak wynika z informacji ze strony internetowej Citigroup, amerykański bank obecny jest w 25 miastach w Argentynie i 26 w Brazylii. To właśnie tych krajów ma zabraknąć w portfolio banku. Jeszcze w październiku 2014 roku bank podjął decyzję o wycofaniu swoich linii biznesowych w 11 krajach w związku z niezadowalającymi wynikami sprzedaży produktów bankowych w obszarze bankowości detalicznej.
Dynamika wynagrodzeń na Wall Street budzi wiele kontrowersji. Rosną pensje prezesów JPMorgan Chase oraz Bank of America, ale Goldman Sachs i Morgan Stanley zapowiedziały cięcia w wynagrodzeniach CEO nawet do 7 proc.
Wynagrodzenia CEO banków o zasięgu globalnym nie są jednakże najwyższe. Do najlepiej nagradzanych dyrektorów zarządzających za dobre wyniki finansowe należą prezesi m.in. Liberty Global (właściciela dobrze znanej Polakom marki UPC), Microsoft, Oracle, Qualcomm, CBS oraz Disney. W pierwszej dziesiątce znalazła się według danych "The Wall Street Journal" tylko jedna instytucja reprezentująca sektor finansowy – Prudential Financial z Johnem Strangfeldem na czele.
W Polsce przejrzystość w wynagrodzeniach topowych managerów banków ma wprowadzić Rekomendacja Z opracowana przez Komisję Nadzoru Finansowego. Głównym celem nowego dokumentu ma być wyeliminowanie rażących dysproporcji pomiędzy zarobkami członków zarządu a pozostałymi pracowniami.