Polska jako Dolina Krzemowa z uczelniami dla lwic i rekinów biznesu – wywiad

Karolina Zdunowska, Redaktor naczelna, Grupa MBE

O tym, jak wypadają polskie szkoły biznesowe na tle uczelni na świecie i jaki kierunek powinny obrać, żeby kształcić przyszłych liderów z listy Fortune 500 opowiada Tim Mescon, wiceprezes organizacji AACSB International na Europę, Bliski Wschód oraz Afrykę.

AACSB to certyfikat przyznawany uczelniom biznesowym, które charakteryzuje najwyższy standard nauczania. Na świecie certyfikat ma tylko 5 procent uczelni biznesu, w tym tak znane, jak Uniwersytet Harvarda czy London Business School, w Polsce: Akademia Leona Koźmińskiego i Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu. 

Redakcja: Jak polskie uczelnie biznesowe wypadają na tle uczelni z innych krajów? Czy są duże różnice w nauczaniu na uczelniach biznesowych w Polsce w porównaniu do standardów w Europie czy w innych krajach na świecie? Na czym one polegają? 

Tim Mescon, wiceprezes organizacji AACSB International na Europę, Bliski Wschód oraz Afrykę: Od grudnia 2018 r. w Polsce działa 9 szkół biznesu, które są częścią naszego Business Education Alliance. Każda z nich oferuje bardzo wszechstronne i konkurencyjne programy studiów, z modelami programowymi porównywalnymi do tych w innych częściach świata. Wspólnie oferują szeroki zakres możliwości dla studentów na wszystkich poziomach – licencjackich, magisterskich i doktoranckich. Spośród nich istnieją dwie szkoły, które ukończyły rygorystyczny proces akredytacji i osiągają same sukcesy: Akademia Leona Koźmińskiego ma bardzo konkurencyjne programy studiów magisterskich na tle globalnym, a Wydział Nauk Ekonomicznych i Zarządzania Uniwersytetu Mikołaja Kopernika ma unikalne i rozwijające się programy zarządzania turystyką i sportem. Ponadto są one również bardzo skoncentrowane na kwestiach związanych z zatrudnieniem absolwentów.

Polskie szkoły są bardzo ściśle związane ze środowiskiem i uczą swoich studentów również praktycznych umiejętności, które obecnie są nie do przecenienia na rynku pracy.

W którym kraju znajduje się najwięcej uczelni biznesowych akredytowanych przez AACSB? Z czego to może wynikać?

W Europie jest to Wielka Brytania. Z naszych 77 szkół członkowskich w Wielkiej Brytanii, 32 z nich uzyskało akredytację. Jest to też największy rynek szkolnictwa biznesowego w regionie. Wierzymy jednak, że zaangażowanie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w Polsce w proces międzynarodowej akredytacji będzie miało charakter transformacyjny dla polskiej edukacji biznesowej.

Polska wyłania się już jako Dolina Krzemowa w Europie Środkowej, a firmy takie jak Dell, Google, Hewlett-Packard, Intel, IBM, Motorola i Siemens otworzyły właśnie tutaj swoje biura.

To wsparcie dla akredytacji AACSB dla polskich szkół umożliwi im dalsze poszerzanie ich oferty programowej, dzięki czemu w rezultacie Polska będzie przyciągać korporacje z listy Fortune 500. Bo to właśnie tutaj będą najlepiej wykwalifikowani absolwenci.

Jakie są zasady otrzymania akredytacji AACSB?

Proces ten ma wiele etapów.

  1. Po pierwsze, szkoła musi stać się członkiem naszego Business Education Alliance. AACSB to największy globalny sojusz edukacyjny – ponad 1650 członków akademickich i biznesowych w 101 krajach i terytoriach. Spośród nich 831 uniwersytetów uzyskało akredytację z 54 krajów lub terytoriów.
  2. Po uzyskaniu członkostwa szkoła musi przejść wieloetapowy proces aplikacyjny, który może trwać do siedmiu lat. Pierwsze dwa lata rozpoczynają się od analizy braków przez wyznaczonego tzw. mentora, podczas której szkoła jest oceniana zgodnie z wymaganiami 15 standardów akredytacji AACSB. Plany zlikwidowania tych braków są przekazywane do wstępnej komisji akredytacyjnej (IAC) do zatwierdzenia, a po ich zaakceptowaniu rozpoczyna się okres wdrażania (do trzech lat) i likwidowania tych braków. Następnie mentor i współpracownik personelu akredytującego oraz szkoła na bieżąco informują IAC o postępach.
  3. Po stwierdzeniu przez IAC, że szkoła osiągnęła wskaźniki jakości, które zamierzała osiągnąć, przydzielany jest zespół ds. oceny wzajemnej. Zespół ten przyjeżdża do szkoły na wielodniową ocenę i wydaje zalecenie akredytacji lub nie, posiłkując się finalnym raportem audytu wewnętrznego danej jednostki.
  4. W celu uzyskania ostatecznej akredytacji niniejsze sprawozdanie jest głosowane przez IAC i Radę Dyrektorów pod kątem oficjalnej ratyfikacji.

Cały proces jest kierowany przez wolontariuszy, którzy są przedstawicielami akredytowanych szkół. Nie otrzymują wynagrodzenia, ale pomagają w procesie, ponieważ wierzą w ramy jakości i standardy AACSB. Bardzo dobrze znają standardy i wiedzą jakie jest znaczenie akredytacji. W sumie mamy ponad 500 takich wolontariuszy.

Jakie korzyści dla uczelni i samych studentów niesie posiadania akredytacji AACSB?

Po pierwsze, AACSB utrzymuje najwyższe standardy w edukacji biznesowej. Szkoły na całym świecie uznają tę organizację i chcą być jej częścią. Do tej pory zaledwie 5 procent szkół biznesowych zdobyło naszą akredytację. Po drugie, akredytacja AACSB zapewnia szkołom uznanie na poziomie międzynarodowym. W rezultacie uczniowie szukają naszej pieczęci akredytacyjnej. Dzięki temu wiedzą, że ich wybrana szkoła pomyślnie ukończyła proces i zapewnia edukację na najwyższym poziomie. W większości przypadków te 5 procent szkół jest głęboko zainteresowanych współpracą z instytucjami partnerskimi na całym świecie i rekrutacją studentów z zagranicy. Na całym świecie studenci i ich rodziny szukają uniwersytetów właśnie z akredytacją AACSB, ponieważ wiedzą, że instytucja utrzymuje globalny i inkluzywny sposób myślenia.

AACSB łączy wykładowców, studentów i biznes, a dzięki temu akredytowane szkoły są uznawane na całym świecie za najlepsze. Każdy ze standardów AACSB reprezentuje wysoką jakość i nieustanny rozwój szkół. Dzielą się na cztery kategorie:

  • pierwsza: zarządzanie strategiczne i innowacja, która dotyczy misji szkół, badań i strategii finansowych,
  • druga: dotyczy uczestników zaangażowanych w działania tych szkół – wydział, studenci, pracownicy itp;
  • trzecia: koncentruje się na nauczaniu i uczeniu się, jest procesem opartym na wynikach;
  • czwarta: akademickie i zawodowe zaangażowanie wydziału.

Rozumiemy, że szkoły ekonomiczne są zróżnicowane, ale ważne jest aby były zaangażowane w biznes. Dlatego muszą prowadzić badania i mieć plan, w jaki sposób ich uczniowie będą się uczyć, aby byli wykwalifikowanymi specjalistami. Wszystkie standardy są równie ważne i niezbędne.

Akredytacja AACSB przyznawana jest już od ponad 100 lat. Jaką drogę od tamtego czasu do dziś przeszły uczelnie biznesowe? Jak zmieniał się poziom nauczania?

W przypadku AACSB te zmiany są nieustanne: w tematach, w programach, w podejściach do szkół. Największymi zmianami, jakie obserwujemy, jest postęp technologii dla społeczeństwa jako całości. Technologia odgrywa dużą rolę w dostarczaniu edukacji i zmienia sposób uczenia. Widzimy, jaki wpływ na szkolnictwo wyższe ma edukacja online. Przejście do uczenia się online zapewniło szkołom szansę na przyciągnięcie zupełnie nowego rynku studenckiego. Wraz z nauką online szkoły zaczną odczuwać coraz większy wpływ sztucznej inteligencji (AI).

W 2018 roku AACSB opublikował dwa briefy: jeden na temat sztucznej inteligencji, a drugi na temat rzeczywistości cyfrowej i wirtualnej. Przewiduje się, że oba te czynniki wywrą istotny wpływ na różne aspekty życia, również na szkolnictwo wyższe.

Co musi się zmienić w szkołach biznesu, aby mogły kształcić jeszcze więcej rekinów i lwic biznesu w przyszłości?

W przypadku szkół biznesu nie chodzi tylko o umiejętności praktyczne, lecz także o tzw. umiejętności miękkie. W nieustannie zmieniającym się świecie firmy szukają pracowników o silnych umiejętnościach komunikacyjnych, talencie do budowania zespołu i umiejętności krytycznego myślenia - tych, którzy potrafią analizować problem i oferować różne rozwiązania. Podobne szkoły biznesu, studenci i firmy muszą zauważyć, że edukacja biznesowa obejmuje znacznie więcej niż MBA. Zapotrzebowanie na edukację biznesową na wszystkich poziomach – na studiach licencjackich, magisterskich i doktoranckich jest bardzo duże.

Od 2013 r. liczba zapisów na akredytowane programy MBA wzrosła nieznacznie o trzy procent, a liczba kandydatów na studia magisterskie w akredytowanych szkołach ekonomicznych wzrosła o ponad 19 procent. Absolwent uczelni wyższej prawdopodobnie spędza następne 50 lat na rynku pracy, a zmiany technologiczne i rynkowe będą wymagać od niego nastawienia na ciągły rozwój. Szkoły biznesu muszą na nowo stać się instytucjami, które będą wspierać uczniów w trakcie ich kariery, oferując możliwości odpowiednie dla każdego rodzaju biznesu w każdym wieku i na każdym etapie kariery zawodowej.

Dziękuję za rozmowę. 

Tagi

Autor

Karolina Zdunowska

Karolina Zdunowska

Redaktor naczelna, Grupa MBE

Absolwentka filologii polskiej na Uniwersytecie Warszawskim. W przeszłości współpracowała z wydawnictwami: Media Regionalne, Ringier Axel Springer i Marquard Media. W Grupie MBE była odpowiedzialna za redakcję tekstów do magazynu „Kariera w Finansach i Bankowości” oraz na stronę KarierawFinansach.pl w latach 2018-2022.