Na początek zapytam tak ogólnie: co ostatnio zmieniło się w Międzynarodowych Standardach Sprawozdawczości Finansowej?
Rada MSSF jak zwykle dba o to, żeby zarówno przygotowujący, badający, jak i użytkownicy sprawozdań finansowych się nie nudzili i przygotowała dla nas kilka niespodzianek. A tak na poważnie to dla okresów rozpoczynających się 1 stycznia 2013 lub później weszło w życie kilka nowych standardów.
Czego dotyczą zmiany?
Należałoby wskazać przede wszystkim dwa obszary. Po pierwsze konsolidacja sprawozdań finansowych, czyli tak zwany „pięciopak”, obejmujący dwa znowelizowane standardy: MSR 27 oraz MSR 28 oraz trzy nowe standardy MSSF 10, MSSF 11 oraz MSSF 12. Ponadto pojawiły się wytyczne w zakresie metodologii ustalania wartości godziwej, zebrane w MSSF 13. Do tego należałoby jeszcze dodać zatwierdzony już MSSF 9 poświęcony instrumentom finansowym, którego implementacja została jednakże odroczona do 2015. Na horyzoncie natomiast już rysują się zmiany w zakresie rozpoznawania przychodów, leasingu a w nieco dalszej perspektywie gruntowna reorganizacja układu bilansu, rachunku wyników i przepływów. Sporo tego.
Spróbujmy to wszystko nieco uporządkować. Konsolidacja się zmienia, ale co konkretnie? Pięć standardów, to brzmi jak rewolucja.
Rewolucja to z pewnością przesada. Zmiany, o których wspomniałem, to tak naprawdę drugi etap projektu. Pierwszy z nich to rok 2009 i wówczas w ramach nowelizacji MSSF 3 wprowadzono w życie gruntowne zmiany jak choćby liczenie pełnej wartości firmy. Zmiany 2013 mają z pewnością mniej spektakularny charakter ale nie znaczy to, że nie są ważne. Przede wszystkim należy wspomnieć MSSF 10 „Skonsolidowane Sprawozdania Finansowe”, który co prawda nie zmienia technik i procedur konsolidacji metodą pełną, ale wprowadza nową definicję kontroli. W największym skrócie można by powiedzieć, że „stara” definicja kładła nacisk na aspekty formalne, natomiast teraz mówimy o kontroli de facto. W skrajnym przypadku możliwe jest kontrolowanie jednostki, w której nie mamy żadnych udziałów. MSSF 10 w tym kontekście wpisuje się w trend widoczny w rachunkowości międzynarodowej od przynajmniej kilku lat, a mianowicie eliminacji off balance sheet financing, czyli ujmowania zobowiązań, które do tej pory były poza bilansem.
Nowa definicja kontroli, czy coś jeszcze?
Na pewno warto zwrócić uwagę na MSSF 11 „Wspólne ustalenia umowne”, który zastąpił MSR 31. Zamiast współkontrolowanych operacji, aktywów i jednostek mamy teraz wspólne działania i przedsięwzięcia. Praktyczną konsekwencją tego nowego podziału jest to, że znika z MSSF metoda proporcjonalna kojarzona do tej pory ze współkontrolą. Od 2013 roku wspólne przedsięwzięcia muszą być wykazywane metodą praw własności opisaną w MSR 28, który swoim zakresem nie ogranicza się już tylko do jednostek stowarzyszonych, ale obejmuje także wspólne przedsięwzięcia.
Powiedzmy jeszcze coś na temat nowego MSSF 12...
Jest to standard poświęcony wyłącznie ujawnieniom , tak więc jego skutków będzie można doszukiwać się wyłącznie w notach. Chodzi tutaj mianowicie o udziały w innych jednostkach. Rada MSSF uznała, że jest to na tyle istotna kwestia, że należało ją szczegółowo przeanalizować i zebrać w ramach jednego dokumentu to, co do tej pory było porozrzucane po wielu standardach. Oczywiście Rada MSSF nie oparła się pokusie, żeby zwiększyć ilość ujawnień dla sprawozdania finansowego – to kolejny trend, który zdaje się nasilać w ostatnich latach. Ktoś kiedyś policzył, że wymaganych ujawnień jest już ponad 2000, ale to było dwa, może trzy lata temu. Teraz ta liczba jest z pewnością wyższa.
Oprócz konsolidacji drugim obszarem istotnych zmian jest wartość godziwa i poświęcony jej MSSF 13, prawda?
Dokładnie. Należy tutaj przede wszystkim zaznaczyć, że MSSF 13 nie zmienił zakresu stosowania wartości godziwej w sprawozdaniach finansowych. Inne modele wyceny, w tym koszt historyczny, należy dalej stosować, o ile wymaga lub dopuszcza to odpowiedni standard. Cel publikacji był nieco inny, chodziło o zunifikowanie podejścia do ustalania wartości godziwej. Do tej pory panował w tym zakresie „dziki zachód”, każdy pod tym pojęciem rozumiał co innego i liczył po swojemu. Jedni utożsamiali wartość godziwą z wartością rynkową, inni z ceną zakupu, kosztem odtworzenia lub nawet ze zdyskontowanymi przyszłymi przepływami netto.
Które podejście jest w takim razie tym najwłaściwszym?
MSSF 13 definiuje wartość godziwą jako exit price, czyli cenę na wyjściu, co należy utożsamiać z ceną możliwą do uzyskania ze sprzedaży składnika aktywów lub kwotę, za którą można przenieść na stronę trzecią, a nie jak do tej pory uregulować zobowiązanie. Ponadto standard wprowadził pojęcie hierarchii wartości godziwej, to znaczy jasno określił, gdzie należy jej szukać. Po pierwsze na aktywnym rynku, który zawsze jest najlepszym benchmarkiem. Jeżeli dla naszej pozycji bilansowej rynek nie jest dostatecznie płynny, należy poszukać rynku dla podobnego składnika aktywów i zobowiązań i dokonać odpowiednich korekt przy wycenie. Jedynie w ostateczności mamy sięgać po kosztowe/odtworzeniowe modele wyceny, a zupełnie najniżej znajdują się tak do tej pory popularne modele przychodowe oparte o przepływy pieniężne.
W jaki sposób Rada MSSF argumentuje właśnie taką kolejność?
Rada MSSF słusznie zauważyła, że zdecydowanie wyżej należy cenić dane weryfikowalne, czyli ogólnie dostępne od założeń o charakterze czysto subiektywnym, nieweryfikowalnym, żeby nie powiedzieć sufitowym, które są normą w modelach opartych o zdyskontowane przepływy. Tajemnicą poliszynela jest fakt, że spółki chętnie sięgały po te modele, gdyż dawały one najwyższe wartości godziwe. Rada świadoma tego procederu nie zakazała ich stosowania ale chciała ograniczyć ich wykorzystanie do sytuacji gdy inne modele wyceny nie gwarantują wiarygodnego pomiaru wartości. Swoją drogą ciekawe jaki wpływ na bilanse spółek w 2013 roku będzie miał MSSF 13. Są koncepcyjne powody żeby przypuszczać, że te „nowe” wartości godziwe powinny być niższe niż „stare” kwoty, ale jak będzie to czas pokaże.
Powyższe zmiany weszły już w życie, ale w poczekalni są przecież kolejne projekty.
Tak. Rada MSSF zatwierdziła już MSSF 9 poświęcony instrumentom finansowym, którego celem było uproszczenie obecnie obowiązujących regulacji w tym zakresie. Przykładowo, w chwili obecnej mamy 4 lub 5 – zależy jak liczyć – kategorii aktywów finansowych, natomiast po zmianie tych kategorii będzie jedynie 2 lub 3 (znowu zależy jak liczyć). Ponadto zmienić ma się nieco podejście do wyceny instrumentów w oparciu o zamortyzowany koszt. Obecnie obowiązujący model oparty o przepływy kontraktowe ma ustąpić miejsca oczekiwanym, antycypowanym przepływom. Niby drobna zmiana, ale wpływ na wycenę i efektywną stopę procentową niebagatelny. Do tego można by jeszcze dorzucić zmiany z zakresie rachunkowości zabezpieczeń.
Co spowodowało, że projekt który miał wejść w życie w tym roku został odroczony do 2015?
Decydujące słowo należało tutaj do Unii Europejskiej. Pamiętajmy, że MSSF-y są regulacją obowiązującą w Polsce, jak i innych krajach członkowskich ze względu na ich zatwierdzenie/akceptację urzędników w Brukseli. To właśnie tam zapadła decyzja, że MSSF 9 nie stanie się obowiązującym prawem przed 2015. Można to w pewnym sensie interpretować jako wyraz oczekiwania większej stabilności w zakresie regulacji księgowych.
Większa stabilność? To chyba niemożliwe, co z leasingiem, przychodami i prezentacją sprawozdań finansowych?
Rzeczywiście plany są dalekosiężne. Ma zniknąć podział na leasing operacyjny i finansowy – zostanie tylko finansowy. W zakresie przychodów pojawić ma się model oparty o umowę z klientem. Prawdziwym trzęsieniem ziemi będzie jednakże nowa prezentacja sprawozdania. Przykładowo, zamiast podziału aktywów na trwałe i obrotowe będziemy mieli aktywa: operacyjne, inwestycyjne i finansowe. Podręczniki do rachunkowości trzeba będzie pisać na nowo, ale to na szczęście dopiero za parę lat.
Trochę się nam tego uzbierało. Co możemy poradzić osobom, które z racji obowiązków zawodowych chciałyby zgłębić temat ostatnich zmian w MSSF?
Zapraszam na najbliższe szkolenia organizowane przez BPP Professional Education poświęcone tej tematyce, zarówno w Warszawie jak i Krakowie. Będę miał przyjemność je poprowadzić i chętnie odpowiem na wszelkie pytania i wątpliwości uczestników.
Bardzo dziękuję za rozmowę.
Maciej Gierusz, ACCA
Trener MSSF w BPP Professional Education, wykładowca w Katedrze Rachunkowości na Uniwersytecie Gdańskim, współautor książki „Konsolidacja sprawozdań finansowych według MSSF”.
Dowiedz się więcej o MSSF z BPP Professional Education:
18 października w Krakowie » Aktualizacja wiedzy z zakresu MSSF
6 grudnia w Warszawie » Aktualizacja wiedzy z zakresu MSSF
14 października rozpoczynają się również 8-dniowe warsztaty » Warsztaty MSSF