Jak zapobiegać wypaleniu zawodowemu?

Bartosz Makles

W Polsce coraz częściej mówi się o przepracowaniu Polaków, którzy stają się mniej efektywni w pracy. O tym, czym jest wypalenie zawodowe, jakie są jego przyczyny i jak mu zapobiegać, opowiada Bartosz Makles.

Na zdj. Bartosz Makles

Na zdj. Bartosz Makles

Problem wypalenia zawodowego jest problemem ogólnoświatowym. W dobie globalizacji gospodarki i powielania struktur organizacyjnych nie można być zdziwionym, że dyskutuje się o tym zagadnieniu również nad Wisłą. Różnica między polskimi realiami a krajami z dłuższą tradycją gospodarki rynkowej polega na tym, że jesteśmy społeczeństwem na dorobku. Słysząc powtarzane przez ekonomistów jak mantrę hasło: „Gospodarkę niemiecką dogonimy za 40 lat”, pracujemy dłużej, wykorzystujemy mniejszą ilość dni urlopowych, przychodzimy do pracy przeziębieni i ciągle mamy nadzieję, że może uda się szybciej nadrobić zaległości po poprzednim ustroju.

Kilkanaście lat temu specjaliści zajmujący się psychologią pracy dostrzegli pewne zależności między efektywnością wykonywanej pracy a wieloma aspektami, takimi jak: osobowość pracownika, poziom kompetencji, sposób pracy zespołowej, otoczenie pracownika, czasowe ramy pracy, obciążenie pracą, rola w organizacji i charakter pracy. Powstało wtedy określenie dopasowanie pracownika do stanowiska. Odnosi się ono do odpowiedniego wyboru na dane stanowisko osoby, która będzie najbardziej efektywnie wykonywała swoją pracę, biorąc pod uwagę ww. czynniki. Jeden z moich duńskich kolegów na pytanie, dlaczego tak często bada kandydatów do pracy testami psychologicznymi, odpowiedział, że woli ponieść wydatek kilkudziesięciu euro i sprawdzić predyspozycje kandydata, niż „zaoszczędzić” na testach i zatrudnić człowieka, który nie spełnia pewnych wymagań. Ogranicza się w ten sposób jedną z przyczyn wypalenia zawodowego, czyli postawienie niewłaściwego człowieka w niewłaściwym miejscu.

Formy zapobiegania wypaleniu zawodowemu są tak różne, jak różnorodne są organizacje. Dla jednych będą to szkolenia niezwiązane z tematyką zawodową, czego przykładem są kursy gotowania lub nauka znajomości wina. Inne z kolei wybiorą szkolenia poświęcone komunikacji interpersonalnej, tak aby usprawnić przepływ informacji między kierownictwem a pozostałą częścią firmy. Jeśli w firmie brak jasnej i czytelnej polityki komunikacji, mogą pojawiać się plotki, niedopowiedzenia i intrygi  – wszystko to co rujnuje efektywność pracowników. 

Negatywny przykład idzie też z góry – przełożony pracoholik wpływa na swoich podwładnych, wymagając, aby pracowali dłużej, zabierali obowiązki do domu i weekendy poświęcali na dodatkowe projekty. Żeby uniknąć znużenia pracą, jeden z portali społecznościowy proponuje swoim managerom, którzy skończyli projekt trwający ponad rok, udział w  programie Hackamonth. Na okres miesiąca takie osoby dołączają do zupełnie innego zespołu projektowego, pracującego nad innym zleceniem, niezwiązanym z dotychczasowymi obowiązkami. Dzięki temu pracownicy mogą brać udział w całkowicie innym projekcie,  w nowym otoczeniu, poznając przy tym odmienne aspekty funkcjonowania firmy. Taki sposób pracy pomaga w uniknięciu rutyny, daje pracownikowi nowe możliwości rozwoju, zapobiegający tym samym wypaleniu zawodowemu. 

Natomiast ze strony pracodawców ważne jest, aby monitorować sytuację pracowników w firmie. Często sam pracownik nie zdaje sobie sprawy z tego, że źródłem jego złego samopoczucia jest złe dopasowanie do stanowiska pracy. Bardzo istotnym zadaniem w procesie walki z wypaleniem zawodowym powinno być jasne delegowanie zadań i rozliczanie z nich pracownika. Świadomość, za co jest odpowiedzialny i w jaki sposób będzie oceniany, przekłada się na jego zaangażowanie i jakość realizacji zadania. Brak takich ustaleń powoduje, że pracownik czuje się niepewnie i jest narażony na stres związany z każdorazową oceną jego pracy.

W czasach ciągłego życia w stresie i pogoni za sukcesem problem wypalenia zawodowego dotyka coraz większą ilość osób. Jednak trudno wskazać jedną, najlepszą broń w walce z wypaleniem zawodowym. Każdy manager zna otoczenie, w którym pracuje, i powinien wybrać rozwiązanie dopasowane do własnej firmy. Ważne, by pamiętać, że organizacja jest jednym organizmem, który do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje sprawności wszystkich jednostek.



Autorem wypowiedzi jest Bartosz Makles, twórca platformy HR24.

Bartosz Makles posiada 12-letnie doświadczenie w konsultingu zarządczym; jest ekspert w dziedzinie wykorzystania metody DiSC w zarządzaniu zespołami.

Platforma HR24 udostępnia kompleksowe narzędzia wspierające ocenę kompetencji pracowników, testy psychologiczne i proces rekrutacji. Narzędzia  HR24 dostępne online są połączeniem najnowszych technologii z wieloletnim doświadczeniem zespołu w projektach rekrutacyjnych, rozwojowych i szkoleniowych.

Autor

Bartosz Makles

Bartosz Makles