Strefa Klienta
Według kodeksu pracy urlop wypoczynkowy, raz do roku, powinien trwać nieprzerwanie przez 14 dni kalendarzowych. Pozwala to na pełną regenerację fizyczną organizmu i częściową psychiczną. Zwykle jednak już ostatniego dnia urlopu myślami jesteśmy w pracy. Zastanawiamy się, co czeka nas jutro w biurze, przewidujemy ile spraw trzeba będzie nadgonić…
– Powrót z wakacji to zawsze duże wyzwanie – z jednej strony czeka nas dużo zaległej pracy po okresie zasłużonego wypoczynku, z drugiej współpracownicy zachowują się tak, jakbyśmy nigdzie nie wyjechali – komentuje Maciej Madziński, trener i konsultant zarządzania projektami i zarządzania sobą w czasie z Akademii Leona Koźmińskiego.
Jak zatem przygotować się do powrotu?
Odpocznij dobrze
Przede wszystkim warto postawić na jakość odpoczynku. Jednym z podstawowych elementów dobrego work-life balance jest nie tylko regularny relaks, lecz także dłuższe przerwy i całkowite oderwanie od rzeczywistości. Dzięki udanemu odpoczynkowi będziemy mieli siłę na podjęcie szeregu aktywności, które pozwolą nam uniknąć „depresji” pourlopowej.
Warto przy tym pamiętać, że forma wypoczynku powinna być dopasowana do Twoich preferencji i zainteresowań, a także możliwości. Pierwszą radą, jaką dają psychologowie, jest nie zmuszać się do czegoś, co nas w ogóle nie interesuje. Zły wybór lub uleganie presji innych może skutecznie zepsuć całą przyjemność z wyjazdu i spowodować, że zamiast naładować baterie, wrócisz zmęczony i zniechęcony.
Lekarze zwracają przy tym uwagę, by nie forsować się i nagle na urlopie nie zmuszać organizmu do wysiłku przekraczającego jego możliwości. Jeśli na przykład pracujesz w banku i większość dnia spędzasz nad analizami finansowymi, czyli siedząc przed komputerem, a przy tym nie uprawiasz aktywnie sportu, urlop połączony z dużą ilością wysiłku fizycznego może nie tylko wywołać zmęczenie, lecz także skończyć się kontuzją.
Jak pokonać zmęczenie fizyczne?
Wyjazd w dalekie strony ma tę zaletę, że pozwala naprawdę oderwać się od codzienności, wiąże się też jednak z nieprzyjemnymi skutkami ubocznymi podróżowania, takimi jak jet lag (z ang. zespół nagłej zmiany strefy czasowej). Wiąże się on między innymi z zaburzeniami uwagi, sennością i dezorientacją, a zatem rzeczami, które mogą znacznie utrudnić funkcjonowanie w pracy.
Wyjście z niego zajmuje nawet kilka dni, dlatego warto zawczasu, zarówno na urlopie, jak i po powrocie z niego, zadbać o dobry sen. Również z tego powodu specjaliści nie radzą planować powrotu do pracy dzień po przyjeździe z wakacji. Może to negatywnie odbić się nie tylko na naszej psychice, lecz także na zdrowiu. W zależności od tego, jak daleko podróżowałeś, daj sobie czas na zaaklimatyzowanie się z powrotem. W niektórych przypadkach wystarczy dzień lub dwa, ale jeśli podróż była daleka i przekroczyłeś wiele stref czasowych, możesz potrzebować więcej.
Pozytywne myślenie
Co zrobić, żeby w parze z dobrą kondycją fizyczną po wypoczynku nie opuszczał nas także dobry nastrój i byśmy mogli wykorzystać go i przekuć w wysoką motywację oraz efektywność w pracy?
Nie należy lekceważyć siły umysłu. Psychologowie dowodzą, że to, w jaki sposób myślisz o minionym urlopie, będzie znacząco oddziaływało na Twoje odczucia. Będąc świadomym tego efektu psychologicznego, można wykorzystać go na swoją korzyść. Jeśli zgromadzisz miłe wspomnienia i będziesz wracać myślami do przyjemnych chwil z wypoczynku, łatwiej obronisz się przed „pourlopową depresją”. Żeby zyskać jeszcze więcej, spróbuj umieścić wartościowe momenty z urlopu w kontekście życiowych doświadczeń i wspomnień, które warto zachować na długo.
Cenne może być również to, co przywieziesz z wakacji niematerialnego. Mogą to bowiem być nie tylko pamiątki, lecz także obserwacje, przemyślenia, coś czego się nauczyłeś albo… chęć rozpoczęcia kursy egzotycznego języka obcego. Świadomość tego, o co się wzbogaciłeś podczas wyjazdu, także jest elementem, który pozwoli Ci łatwiej wrócić do codziennych obowiązków.
Przygotuj się do powrotu
Dobre zaplanowanie pracy przed wyjazdem zapewni nie tylko udany wypoczynek, lecz także spokojny powrót. Dzięki temu będziesz mógł lepiej przewidzieć to, co czeka Cię pierwszego dnia z powrotem w pracy i unikniesz większości niemiłych niespodzianek.
Dobrym pomysłem jest skontaktowanie się z dobrym kolegą kilka dni przed powrotem. Pozwoli Ci to dowiedzieć się, co działo się w biurze pod Twoją nieobecność, poznać plotki, ale też zawczasu będziesz wiedział, jeśli na przykład pojawiły się problemy w projekcie, nad którym aktualnie pracujesz.
Pierwsze dni i trzy kroki
Eksperci zalecają zrealizowanie tych trzech kroków: ustalić kamienie milowe, priorytety i przede wszystkim znaleźć czas dla siebie.
Urlop może być okazją do wyjścia z codziennego rytmu i przyjrzenia się celom swojej pracy z nieco innej perspektywy. Dlatego po powrocie nie należy rzucać się od razu w jej wir, lecz warto przyjrzeć się swoim zadaniom na nowo. – Zastanów się, co warto i trzeba zrobić w najbliższym tygodniu, miesiącu, kwartale – radzi Maciej Madziński. Świeża głowa, dystans i nieco inne niż zwykle spojrzenie pozwolą Ci lepiej wszystko zaplanować, a potem efektywniej realizować cele. Kto wie, może skłonią Cię też do przewartościowania niektórych?
By sprostać wyzwaniom pierwszego okresu po urlopie, trzeba ustalić priorytety. Innymi słowy: umieć odróżnić sprawy naprawdę pilne i ważne od tych, które spokojnie mogą poczekać. – Proponuję zastosować np. macierz Eisenhowera albo po prostu zwykłą kartkę A4. Rzeczy pilne wpisujemy na górze, te mniej pilne – na dole – radzi ekspert. – Podobnie możemy postąpić z mailami, oznaczając je kolorowymi etykietkami.
Nie należy starać się nadrobić wszystkich zaległości w jeden dzień także dlatego, że stres, z jakim będzie związane to niemożliwe do wykonania zadanie, spowoduje natychmiastowy powrót zmęczenia. – Może to wyssać z nas całą energię uzyskaną podczas wypoczynku – przestrzega ekspert. – Pamiętajmy, że przyjemności i odpoczynek po pracy są naturalnym uzupełnieniem pourlopowego powrotu do codzienności.
Powrót po urlopie nie musi być taki zły – wręcz przeciwnie. Warunkiem jest dobre przygotowanie do samego wyjazdu, jak i do powrotu. Pamiętajmy, że wakacje nie są powodem do poczucia winy – nic się nie stanie, jeśli na dwa tygodnie opuścimy firmę. Każdy z nas zasługuje na kilka dni wolnego, podczas których naładujemy baterie i zbierzemy energię do dalszych działań.
Źródła: Informacja prasowa Akademii Leona Koźmińskiego, Planowanie urlopu – klucz do odpoczynku?
Redaktor serwisu KarierawFinansach.pl
Ⓒ 2008-2024 Grupa MBE sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.