Mamy sierpień. Maturzyści i posiadacze licencjatów w znacznej większości wiedzą, gdzie będą kontynuować edukację. Na co powinni zwrócić uwagę Ci, którzy nie podjęli jeszcze ostatecznej decyzji o wyborze uczelni?
Takich wyznaczników jest naprawdę wiele – zaczynając od renomy samej uczelni i jej wykładowców, przez podejście do studenta a kończąc na równie istotnej jakości życia studenckiego. Jednak to, na co najbardziej powinno zwrócić się uwagę, to dopasowanie indywidualnych predyspozycji, zainteresowań czy też wizji swojej przyszłości do rozważanego kierunku. Co innego nakręca przyszłych aktorów, a co innego finansistów. Warto zadać sobie fundamentalne pytania – gdzie widzę siebie za 2, 5 czy 10 lat i jak mogę to osiągnąć? Plany i marzenia, te prywatne i te zawodowe, są szalenie istotne, bo chyba szkoda tracić lata na studiowanie czegoś, co nie przybliża nas do ich realizacji. A właśnie studia to pierwszy i często najważniejszy krok w kreowaniu własnej przyszłości.
To tyczy się także absolwentów I stopnia?
Licencjaci i inżynierowie mają trochę inną sytuację – oni musza podjąć decyzję o kontynuowaniu bądź zmianie kierunku studiów. Fundamentalne pytania pozostają te same, ale po kilku latach na uczelni łatwiej ocenić wybrany kierunek. Na tym etapie ważne jest, czy obrana specjalizacja jest atrakcyjna dla pracodawców, czy uczelnia prowadzi współpracę z firmami, na przykład w formie staży, czy zajęcia pozwalają na poznanie praktyki czy są czysto teoretyczne. Inaczej mówiąc, czy studia magisterskie dobrze przygotują i wyróżnią absolwenta na rynku pracy.
Co zatem mogą zaoferować uczelnie, aby pomóc swoim absolwentom wyróżnić się na rynku pracy?
Uczelnie coraz częściej występują o międzynarodowe akredytacje, które wpływają na standardy nauczania i zarządzania uczelnią i sprawiają, że absolwenci pozycjonują się lepiej na rynku pracy, także tym międzynarodowym. Dlatego warto szukać informacji o porozumieniach partnerskich z uczelniami z zagranicy, akredytacjach międzynarodowych instytucji edukacyjnych lub stowarzyszeń zawodowych. Dobrym przykładem akredytacji organizacji branżowej jest uznawany na całym świecie tytuł Akredytowanego Programu ACCA (the Association of Chartered Certified Accountants), nadawany kierunkom „Finanse i Rachunkowość” lub pokrewnym. W Polsce mamy już 19 takich programów na 10 wiodących uczelniach w Warszawie, Krakowie, Gdańsku, Katowicach, Poznaniu, Łodzi, Białymstoku i Wrocławiu.
A czy są jakieś kierunki, które z Pani doświadczenia warto brać pod uwagę?
Na pewno „Finanse i rachunkowość”. Wynika to z kilku przyczyn. Po pierwsze od dłuższego czasu obserwujemy, że rynek pracy wręcz wchłania absolwentów tego kierunku. Prognozuje się, że w kolejnych latach zapotrzebowanie jeszcze wzrośnie. Po drugie - daje on szerokie możliwości specjalizacji zawodowej. Po zdobyciu dyplomu można wykonywać wiele rozmaitych zawodów – audytora, analityka, księgowego czy kontrolera finansowego. Po trzecie kierunek ten to duże możliwości rozwoju, zarówno pionowego (szybki awans) jak i poziomego (zdobywanie nowych umiejętności). Co więcej, finansiści potrzebni są w każdej branży, od sektora bankowego, przez przemysł, po show biznes. Wybór takiego kierunku nie tylko nie ogranicza, co wręcz stwarza, i będzie stwarzał w przyszłości, coraz to nowe możliwości wyboru odpowiedniego sektora i gałęzi rynku. I to na całym świecie!
A skoro na całym świecie to warto wybrać studia z ACCA…
Nie tylko dlatego, bo karierę można robić przecież w kraju, gdzie ACCA także cieszy się uznaniem. Akredytacja ACCA to dostosowanie przedmiotów i egzaminów na wybranych kierunkach lub specjalnościach, do globalnych standardów. W efekcie absolwenci akredytowanych programów mają zaliczoną sporą część kwalifikacji ACCA - nawet 9 z wymaganych 14 egzaminów. Za ich dyplomem stoi nie tylko renomowana polska uczelnia, ale także prestiżowa organizacja międzynarodowa. Absolwenci, którzy zdecydowali się na ACCA mówią, że ich studia to studia 2w1.
Właściwie to 3 w 1 – studia, egzaminy powiązane z ACCA i poznawanie praktyki.
To prawda –już podczas zajęć na uczelni i bez dodatkowych opłat, studenci zdobywają kompleksową wiedzę i biznesowe umiejętności niezbędne od pierwszego dnia pracy. Warto dodatkowo podkreślić, że kwalifikacja ACCA jest budowana w oparciu o potrzeby pracodawców i dlatego jest przez nich bardzo ceniona. Sylabusy i egzaminy ACCA są zaprojektowane tak, aby nie tylko dostarczyć niezbędną wiedzę, ale także umiejętności jej praktycznego zastosowania. Według badania firmy Deloitte (Pierwsze kroki na rynku pracy. Międzynarodowe badanie studentów i absolwentów; Deloitte, kwiecień 2013) tylko 37% studentów kierunków ekonomiczno-rachunkowych dobrze oceniło przygotowanie przez uczelnię do obowiązków zawodowych! Akredytowane programy ACCA są odpowiedzią na zapotrzebowanie pracodawców na lepiej przygotowanych do pracy absolwentów.
Ponoć akredytacja ACCA to nie tylko zajęcia i egzaminy?
Fakt. ACCA równie chętnie angażuje się w życie okołouczelniane i wspiera studentów w pogłębianiu wiedzy biznesowej. W ramach projektu „Akademia ACCA” organizowane są warsztaty prowadzone przez doświadczonych praktyków, członków ACCA. Przybliżają oni studentom rozmaite zagadnienia - m.in. audytu, konsultingu, rachunkowości zarządczej czy sprawozdawczości finansowej. Dzięki temu studenci zyskują okazje do poznania bliżej liderów branży finansowej, przekonania się, jak naprawdę wygląda praca na poszczególnych stanowiskach. Mają też możliwości nawiązania nowych, cennych znajomości zarówno studenckich jak i biznesowych. To networking w najlepszym wydaniu!
Rozmawiamy o zaletach, jakie daje kwalifikacja ACCA, ale czym właściwie jest sama organizacja?
ACCA to największa, najbardziej prestiżowa i najszybciej rozwijająca się międzynarodowa organizacja zrzeszająca specjalistów z zakresu finansów, rachunkowości i zarządzania. Funkcjonuje w 180 krajach, a w jej szeregach znajduje się 178 000 członków oraz 455 000 studentów. Członkowie tworzą globalną społeczność, która wspiera się, wymienia doświadczeniami i ofertami pracy. Także w Polsce dbamy o naszych członków i organizujemy specjalne spotkania, warsztaty czy konferencje. Podczas nich nawiązywane są kontakty biznesowe oraz poszerzana jest wiedza i kompetencje biznesowe.
A czy członkostwo w ACCA przekłada się na realne korzyści?
Wyniki badania Goldman Recruitment Salary Survey 2015, pokazują, że członek ACCA zarabia średnio 19 200 zł brutto. To prawie 80% więcej, niż osoba na analogicznym stanowisku bez kwalifikacji ACCA i więcej, niż oferują studia MBA czy inne kwalifikacje zawodowe.
Co więc mogą zrobić studenci i absolwenci, aby dołączyć do tego elitarnego grona?
Aby zostać członkiem, muszą przede wszystkim posiadać szeroką wiedzę z zakresu finansów i rachunkowości, którą potwierdzi 14 zdanych egzaminów. Egzaminy są w języku angielskim i bazują na rozwiązywaniu realnych problemów biznesowych. Do tego przyszli członkowie muszą wykazać się co najmniej 3-letnim doświadczeniem zawodowym oraz zaliczyć on-line moduł etyczny. Warto pamiętać, że wybór akredytowanego przez ACCA kierunku pozwala znacznie skrócić drogę do członkostwa – nawet 9 egzaminów ACCA można zaliczyć w toku studiów. Dlatego wybierając studia licencjackie, magisterskie lub podyplomowe warto kierować się akredytacją ACCA. Reasumując - ACCA to czytelne na całym świecie potwierdzenie kompetencji. To jak przepustka do świata kierowców Formuły 1, tyle że w świecie top-finansistów.
W każdą środę września o godz. 19.00 ACCA organizuje webinaria dla osób zainteresowanych studiami z akredytacją ACCA. Zapisy pod adresem https://activeforms.com/accapoland/studia_z_ACCA
Agnieszka Ciźla – szefowa zespołu odpowiadającego za kwestie związane z jakością nauczania ACCA, współpracę z akredytowanymi uczelniami oraz akredytowanymi firmami szkoleniowymi w Polsce i Krajach Bałtyckich.