REDAKCJA: Jak trafiłeś do EY?
Marcin Konopa: Wszystko zaczęło się 9 lat temu, kiedy aplikowałem przez ogłoszenie do EY na pozycję praktykanta/ asystenta. Po rozmowach wstępnych zostałem pokierowany w stronę audytu, który był reklamowany jako świetny dział na początek kariery i do tej pory nie żałuję swojej decyzji.
R.: Jak wyglądają Twoje obowiązki?
M.K.: W moich obowiązkach możemy wyodrębnić 3 główne filary. Pierwszy to praca projektowa, czyli badanie sprawozdań finansowych, co uwzględnia planowanie projektu, rozpoznawanie ryzyka, zarządzanie zespołem w trakcie trwania projektu oraz komunikację z klientem i z zespołami wewnątrz EY. Drugi filar to rozwój pracowników, czyli poszerzanie wiedzy oraz rozwój umiejętności zespołu podczas trwania projektu, a także prowadzenie cyklicznych szkoleń organizowanych na poziomie całej firmy. Trzeci filar to działania rynkowe, czyli pozyskiwanie nowych klientów, przygotowywanie budżetów, ofert oraz uczestnictwo w różnych konferencjach branżowych.
R.: Co sprawia Ci największą satysfakcję w pracy?
M.K.: Ogromną satysfakcję sprawia mi rozwój zespołu i fakt, że mogę doświadczyć, jak pracownicy doskonalą swoje kompetencje i stają się bardziej pewni siebie w komunikacji, zarówno wewnątrz EY jak i na zewnątrz. Z perspektywy własnego rozwoju najbardziej doceniam różnorodność, czyli to, co mnie przyprowadziło do audytu na wstępie. Po dziewięciu latach pracy w EY codziennie mam nowe wyzwania. Cenię sobie też dostęp do unikalnej wiedzy, dzięki rozmowom z ekspertami wewnątrz EY czy wśród klientów.
R.: Jak to się stało, że pracujesz w USA z ramienia EY?
M.K.: Jedną z opcji rozwoju w EY jest program Mobility, który pozwala na określony czas zmienić miejsce zamieszkania i pracy. Relokacja wspierana jest przez EY na wielu płaszczyznach, uwzględniając wsparcie w uzyskaniu wizy dla wszystkich członków rodziny, wsparcie finansowe, aby pokryć koszty relokacji, pomoc przy administracyjnych kwestiach w miejscu relokacji czy rozliczeniach podatkowych w obu krajach. Program Mobility jest szansą na zdobycie unikalnego doświadczenia, zarówno zawodowego jak i personalnego, przez pracę i życie w innym kraju.
R.: Dlaczego zdecydowałeś się na pracę w audycie?
M.K.: Ukończyłem University College London na kierunku Project Management for Constructions, więc temat dość odległy od samego audytu. Pojawiały się tam zajęcia pokrywające tematy ekonomiczne, prawne, zarządzania, więc wiedza, która w audycie również jest przydatna, natomiast nie są to studia wymarzone pod audyt. Po samych studiach nie byłem przekonany, w jakim kierunku rozwijać swoją karierę i audyt wydawał się obszarem, który dawał możliwość poznania różnych branż oraz poszerzenia wiedzy z zakresu finansów, na czym mi zależało.
Czytaj więcej: Audyt
Marcin Konopa, Audit Senior Manager, EY
Wykształcenie: Project Management for Constructions, University College London