Jak dowiedziałaś się o konkursie Experience PwC?
O konkursie Experience PwC dowiedziałam się z ulotek, które znalazłam na wydziale (Wydział Prawa i Administracji, Uniwersytet Jagielloński). Swoich sił w konkursie próbowałam już w ubiegłym roku i udało mi się wtedy zakwalifikować do II etapu.
Jaki rodzaj case study wybrałaś? Co prawiło Ci największą trudność w tym zadaniu?
Wybrałam case study o tematyce podatkowej. Na pierwszy rzut oka pytania nie wydały mi się trudne, jednak w miarę rozwiązywania znajdowałam wiele rozbieżności w interpretacji przepisów przez organy podatkowe i sądy. Największe wyzwanie stanowił wybór stanowiska najbardziej korzystnego dla "klienta" i jego uargumentowanie. Co więcej, umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, na których należało bazować, miały się niebawem zmienić. W związku z tym, w kilku przypadkach należało podać rozstrzygnięcie wariantowe, uwzględniające obecny, jak i nadchodzący stan prawny.
Jaka atmosfera panowała podczas finału konkursu? Czy czułaś "oddech" konkurencji?
Organizatorzy konkursu zadbali o to, aby uczestnicy finału zintegrowali się podczas pierwszego dnia finału. Dzięki temu, kiedy nadszedł czas zmagań z finałowym zadaniem, nasza mobilizacja wpłynęła raczej na wzmożoną współpracę, niż na konkurowanie ze sobą. Miałam świadomość tego, że konkurencja jest wyjątkowo silna – wszystkie osoby zakwalifikowane do finału miały dużą wiedzę i potrafiły skutecznie ją stosować. Jednakże udało nam się stworzyć świetne zespoły i jeśli konkurowaliśmy, to wyłącznie w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Na czym polegało tegoroczne, finałowe zadanie biznesowe, które trzeba było opracować?
W tym roku wcieliliśmy się w role doradców spółki zajmującej się inwestycjami, która zastanawiała się nad przejęciem dwóch elektrociepłowni. Naszym zadaniem było udzielenie rekomendacji dotyczących takiego przejęcia. Na podstawie otrzymanych dokumentów oraz informacji uzyskanych od zarządów spółek (członkowie jednego z nich byli wyłącznie anglojęzyczni) oszacowaliśmy ryzyko podatkowe i ryzyko wynikające z nieprawidłowości w rachunkowości, co w połączeniu z wyceną "biznesową" dało nam obraz sytuacji. Rekomendowaliśmy, aby wstrzymać się z inwestycją. Dużym wyzwaniem była sama komunikacja z zarządem naszego klienta, który na każdym kroku zadawał nam "trudne" pytania, reakcja na które była również oceniania.
Czy rozpoczynasz praktyki w PwC? Jakie masz oczekiwania odnośnie tych praktyk?
Pierwszego lutego, a więc w niespełna dwa miesiące po zakończeniu konkursu, rozpoczynam pracę w PwC w Katowicach, na stanowisku konsultanta w dziale prawno-podatkowym. Liczę przede wszystkim na nieustanny rozwój. Za kilka miesięcy kończę studia, jednak chcę wciąż "uczyć się” podatków, zarówno w wymiarze teoretycznym, biorąc udział w licznych szkoleniach dla pracowników, jak i praktycznym, podczas codziennej pracy. Podatki są dziedziną, w której chcę stać się ekspertem i uważam, że PwC jest idealnym miejscem, gdzie mogę osiągnąć mój cel.
Czy masz już plany dotyczące realizacji wygranej? Czy wycieczka jest już zaplanowana?
Oczywiście, rezerwacja wycieczki była jedną z pierwszych czynności po powrocie z finału. Na początku lipca wybieram się na 2 tygodnie na Sycylię – planuję odpocząć po obronie pracy magisterskiej, pozwiedzać i cieszyć się gorącym sycylijskim słońcem. Wysyłając pocztówkę, jedną na pewno zaadresuję na Armii Ludowej 14. Do PwC.
Katarzyna Tomczyk jest laureatką tegorocznej edycji konkursu Experience PwC.